- Ten wyjazd był najlepszą spontaniczną decyzją dekady – napisała podekscytowana Edyta Herbuś na Instagramie.
To właśnie tam w ostatnim czasie wrzucała swoje zdjęcia z Zanzibaru, gdzie pojechała ze swoimi przyjaciółkami. Na każdym kroku Herbuś chwaliła się swoim ciałem prawdziwej bogini. A nie jedna kobieta mogłaby jej pozazdrościć seksownych kształtów i nóg do samego nieba.
ZOBACZ: Tej japońskiej limuzyny nie ma już na rynku. Takim autem jeździ Edyta Herbuś - ZDJĘCIA
Sama tancerka wyznała, ze w Afryce przeszła swoistą metamorfozę!
- To, co poczułam mocno w Afryce, to bardzo silna wibracja żywiołu ziemi .Dziś dotarła do mnie świadomość, że tego właśnie w tym momencie życia potrzebowałam. Po medytacji z tą energią, zobaczyłam siebie inną, jakby pojawiła się we mnie nowa jakość, do której wcześniej nie miałam dostępu ... Czuję ją w tutejszych kobietach. Jakąś nieokiełznaną dziką majestatyczność – napisała Edyta.
Miejmy nadzieję, że już lada moment i w Polsce zrobi się tak gorąco, żeby gwiazda również u nas mogła pochwalić się swoim ciałem…