Edyta i Cezary PAZUROWIE: Chcemy mieć TRZECIE DZIECKO

Politycy biadolą, że dzietność maleje, że nie będzie komu pracować na emerytów. Edyta (24 l.) i Cezary (50 l.) Pazurowie nie biadolą. Chcą ponownie zostać rodzicami, bo ich marzeniem zawsze była wielodzietna rodzina. A przy okazji spełnią patriotyczny obowiązek. Brawo!

Sama Edyta nie ukrywa, że bycie żoną i matką sprawia jej wiele radości. Opieka nad dwójką pociech, córeczką Amelią (3 l.) i synkiem Antonim (6 mies.), to dla niej czysta przyjemność. Jest więc gotowa na więcej.

- Planujemy jeszcze jedno dziecko, ale teraz postanowiliśmy chwilkę odczekać. Dzieci to nie jest przecież wyścig - wyznała Edyta w wywiadzie dla jednego z portali.

Nie przeszkadza jej, że pomimo młodego wieku głównie zajmuje się domem. - Nigdy nie byłam wielką imprezowiczką, więc Amelia i Antoś imprezowego życia na pewno mi "nie zabrali". Zawsze jednak byłam czynna zawodowo i to się akurat zmieniło - dodaje.

Państwo Pazurowie mają też gotową wizję przyszłości dla swoich pociech. - Chciałabym, o ile będzie mnie na to stać, żeby moje dzieci studiowały na zagranicznej uczelni. Dyplom takiej uczelni daje dużo więcej możliwości - dodaje Edyta.