Ewa Chodakowska prowadzi porsche w NIEBOTYCZNYCH obcasach! Czy to aby bezpiecznie?

Ewa Chodakowska (43 l.) nosi się modnie, ale czy wygodnie? Wybrała się swoim czerwonym porsche wartym 700 tysięcy do swojej ulubionej warszawskiej restauracji. Założyła na tę okazję buty na koturnie i potężnym obcasie! Ciężko w nich wysiąść z niskiego, sportowego auta. A co dopiero prowadzić!

Ewa Chodakowska cała spowiła się w czerń. Co za buty!

Trenerka i osobowość internetowa wozi się kilkoma drogimi autami na przemian, ale tego jesiennego dnia wybrała Porsche 911 Carrera 4S Cabriolet. Ten model kosztuje od 700 tysięcy złotych w górę, ale Ewa Chodakowska to jedna z najbogatszych Polek, więc może sobie na to pozwolić. Do czerwonego auta wybrała stylizację "total look" - czyli całą w jednym kolorze - czarnym. Czarny płaszcz, rajstopy, sukienka, a nawet okulary i torebka - szczyt elegancji. Jednak to buty zaskoczyły najbardziej!

Zobacz również: Chodakowska narzeka, że wylał się na nią hejt. "Nie robiłam tego dla pieniędzy"!

Gwiazda założyła na spotkanie sandały z cieniutkim paseczkiem na kostce, grubą koturną i bardzo wysokim obcasem typu "słupek". Mogły mieć nawet 20 centymetrów! Ewa, mimo że jest filigranowa, ledwo wysiadła w tych butach ze sportowej fury. A jak w nich prowadziła auto? Strach pomyśleć! Z troski o zdrowie i bezpieczeństwo sugerujemy jednak przygotowanie wygodniejszego obuwia na zmianę, bo używanie pedałów w takich wysokich butach, do tego sandałach, może być groźne dla Ewy i innych użytkowników ruchu drogowego. Elegancja? Tak - ale nie kosztem zdrowia!

Ewa Chodakowska prowadzi auto w obcasach. Czy to legalne?

Gdy Ewa Chodakowska wreszcie "wygramoliła" się z auta, co nie było proste, bo auto ma niskie zawieszenie, a buty dodały jej sporo centymetrów, pomknęła do restauracji. Tam przechodnie mogli podziwiać jej stylizację niczym na wybiegu. Doskonale widać na zdjęciach, że buty są nie dość, że są na wysokim obcasie, to jeszcze są to sandałki które trzymają się na cienkich paseczkach, więc są niezbyt stabilne.

Prawo co prawda jasno nie określa tego, w jakich butach można jeździć samochodem, ale niektóre źródła podają, że jeśli np. policjant podczas kontroli drogowej uzna, że kierowca jest źle przygotowany do jazdy - np. z powodu nieodpowiedniego obuwia - może nawet wlepić mandat.

Zobacz również: Ewa Chodakowska wprost o pieniądzach. Zbudowała imperium i zarabia miliony!

Super Express Google News
Kasia Dziurska miała stalkera? Taka jest cena sławy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki