Ewa Drzyzga woli milczeć niż krzyczeć

2013-08-10 4:00

Dziennikarka prowadząca talk-show "Rozmowy w toku" znana jest z wyrozumiałości. Słucha, pyta, tłumaczy, i to nie tylko w swoim programie.

- Nie wyobrażam sobie mojego domu bez rozmowy. Chociaż ja bardziej słucham, niż mówię - tłumaczy. - Najgorszą karą dla dziecka jest milczenie. To faktycznie działa. Nie krzyki czy upominanie - dodaje Ewa w rozmowie z "Super Expressem".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki