Ewa Wąsikowska VIDEOBLOG: Co szykują Chodakowska i Lewandowska? I o co właściwie chodzi Magdzie Mołek?

2017-10-18 4:00

W świecie show-biznesu, podobnie jak w życiu są osoby, które bardzo się lubią, ale są też takie, które ciągle drą koty. Kto w ostatnim czasie ogłosił zawieszenie broni, a kto tylko podsyca atmosferę wzajemnej niechęci?  

Ewa Wąsikowska VIDEOBLOG: Chodakowska vs Lewandowska. Konflikt czy współpraca?

Ta wiadomość zelektryzowała media i fanów obu gwiazd: Ewa Chodakowska (35 l.) i Anna Lewandowska (29 l.) wreszcie się polubiły. Co prawda obie zawsze deklarowały, że nie czują wobec siebie niechęci, a nawet wzajemnie sobie kibicują, ale jakoś nikt za bardzo im w to nie wierzył – w końcu są swoją największą konkurencją w dziedzinie motywowania ludzi do aktywności i zdrowego trybu życia. A kto w takiej sytuacji nie chciałby być uznawany za „królową”? Trenerki podzieliły Polki – na te ćwiczące z Chodakowską i na te, które wybierają programy treningowe Lewandowskiej. Aż tu pewnego dnia piękna żona piłkarza Roberta Lewandowskiego (29 l.) zaskoczyła wszystkich wrzucając na Instagrama swoje zdjęcie z komentarzem, że ćwiczy mięśnie brzucha według programu Chodakowskiej, bo lubią te same ćwiczenia. Ewa odwdzięczyła się jej kilka dni później i zaprosiła ją, by wystąpiła wraz z mężem w sesji zdjęciowej do pisma „Be Active”, które prowadzi. Świetnie, że panie doszły do wniosku, że to zgoda buduje, bo z tej znajomości może narodzić się jakiś ciekawy wspólny projekt. A znając ich talenty do biznesu, już coś pewnie razem przygotowują.

Po co te złośliwości

Ciekawe kiedy Magda Mołek (41 l.) też dojdzie do wniosku, że zgoda jest dużo lepsza niż podsycanie antypatii. Nie od dziś wiadomo, że dziennikarka nie za bardzo lubi się z Małgorzatą Rozenek-Majdan (39 l.). Jakiś czas temu, zaprosiła do swojego programu „perfekcyjną panią domu” i w pewnym momencie zapytała ją o dość drażliwą kwestię, czyli o wiek. Małgorzata odpowiedziała, że jest młodsza od prowadzącej, a ta skomentowała to tylko jednym słowem: „Niesamowite!”. Rozenek-Majdan zrobiło się przykro i odebrała to jako złośliwość ze strony Mołek. Sytuacja powtórzyła się kilka dni temu, kiedy panie spotkały się na kanapach programu „Dzień dobry TVN”, w którym „perfekcyjna” promowała swoją nową książkę poradnikową o tym jak przygotować perfekcyjny ślub. Mołek znów wykorzystała tę sytuację, żeby dokuczyć koleżance. Zapytała dlaczego ta nie napisze książki o rozwodach – świetnie by się nią wpisała w tendencje rynkowe. Te słowa też nie były miłe dla Małgorzaty, która ostatnio obchodziła pierwszą rocznicę ślubu z Radosławem Majdanem (45 l.) i jako szczęśliwa mężatka wolałaby zapomnieć o swoich życiowych niepowodzeniach, m.in. dwóch nieudanych małżeństwach.
Tymczasem chyba lepszym pomysłem byłoby, gdyby to Magda Mołek zajęła się pisaniem poradnika o tym, jak się rozstać i rozwieść! Wszak ma w tej „dziedzinie” nieco bogatsze doświadczenie od Małgorzaty Rozenek-Majdan. Ta druga zawsze wychodziła za mąż za swoich poważnych partnerów, a Mołek – oprócz rozwodu z biznesmenem Danielem Lewczukiem - ma też za sobą nieudane związki „na kocią łapę”, jak choćby ten z producentem Remigiuszem Maścianicą czy inny - wieloletni z realizatorem dźwięku Remigiuszem Kasztelnikiem (40 l.). Rozdział o rozstaniach w nieformalnych związkach mógłby okazać się hitem.

ZOBACZ: EWA WĄSIKOWSKA: Mistrzyni wizerunku, mistrz nietaktu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki