Filip Chajzer wyprowadził się do hotelu. Internauci go nie oszczędzają i piszą o śmieciach

2022-06-01 15:04

Media od kilku dni żyją rozstaniem Filipa Chajzera (38 l.) z jego długoletnią partnerką, Małgorzatą Walczak. Jak donosi Pudelek, mężczyzna wyprowadził się z domu i zamieszkał w hotelu. W komentarzach pod najnowszym postem Walczak na Instagramie nie brakuje obelg pod adresem dziennikarza.

Filip Chajzer wyprowadził się do hotelu

i

Autor: AKPA

Kilka dni temu media obiegła informacja o rozstaniu Filipa Chajzera i Małgorzaty Walczak. Na ich profilach na Instagramie pojawiły się podobnie brzmiące oświadczenia, w których napisali, że nie będą komentowali tej sprawy publicznie, a dobro dziecka jest dla nich najważniejsze. Wcześniej dziennikarze Pudelka opublikowali zdjęcia Chajzera w towarzystwie innej kobiety. Para nie szczędziła sobie czułości w jednej z warszawskich restauracji. Już wtedy internauci podejrzewali, że dziennikarz zdradził matkę swojego syna. Sytuacja zaczęła eskalować, a pod postami Chajzera pojawiały się kolejne komentarze. Zarówno fani, jak i antyfani prezentera nie szczędzili mu gorzkich słów.

Jak donosi Pudelek, dziennikarz wyprowadził się do hotelu. Informator portalu dodaje, że fatalna w skutkach randka odbyła się, gdy Małgorzata Walczak przebywała poza Warszawą. Chajzer miał wykorzystać tę okazję i właśnie wtedy został przyłapany.

- Gosia była z Filipem od lat, mają syna, mieszkali razem, byli znani na swoim osiedlu. Gosia zawsze stała za nim murem, dbała nie tylko o dom, ale także o jego karierę i kontrakty. Opiekowała się synem podczas gdy Filip pracował w telewizji i realizował swoje kolejne projekty. Dokładnie tak było w momencie publikacji zdjęć, dlatego narracja Filipa jest po prostu kłamstwem. Został przyłapany na gorącym uczynku i rozpaczliwie próbuje ratować wizerunek. Gosia nie miała pojęcia o istnieniu "tej drugiej". Filip nie może temu zaprzeczyć, dlatego wydał tak oszczędne oświadczenie. Niestety, dowiedziała się o tym z publikacji na Pudelku - powiedział informator portalu.

Teraz na Instagramie Małgorzaty Walczak pojawił się kolejny post. Kobieta dodała cytat Lwa Tołstoja o treści: "Często najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie". Dodała również anglojęzyczny hashtag, który można przetłumaczyć jako "szukam siły". Internauci bardzo współczują kobiecie tego przykrego doświadczenia. W komentarzach padło wiele słów wsparcia:

"Pani Gosiu,  tak bardzo mi przykro, choć zupełnie się nie znamy. Wierzę, że chociaż teraz wszystko znienacka rozpadło się na kawałki, to czas leczy rany i podniesie się z tego Pani silniejsza A miłość? Miłość prawdziwa i szczera na pewno na Panią czeka! Jest Pani piękną kobietą z jeszcze piękniejszym i dobrym wnętrzem",

"Pani Małgosiu, przesyłam ogrom wsparcia, współczucia i siły. Proszę dbać o siebie",

"Podziwiam postawę i życzę siły. We dwoje z synem dacie radę. Coś o tym wiem".

Filip Chajzer również aktywnie udziela się na Instagramie. Odpowiedział nawet na komentarz internautki, która zarzuciła mu upokorzenie partnerki. Potwierdził nim, że związek z Walczak to przeszłość:

- Nie masz zielonego pojęcia, kiedy rozstałem się z moją partnerką. Ja nie mam żadnego obowiązku informowania o tym kogokolwiek. A to, jak spędzam wieczory, jest moją prywatną sprawą - napisał.

Komentarz zdążył już zniknąć z profilu Chajzera.

Zobacz w naszej galerii, jak zmieniał się Filip Chajzer!

Sonda
Lubisz Filipa Chajzera?
Doda o 20-leciu kariery muzycznej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki