Iwona Pavlović stanęła przed sądem. Jurorka "Tańca z Gwiazdami" odpiera zarzuty

2025-04-15 13:44

Kilka godzin po zakończeniu niedzielnego odcinka "Tańca z Gwiazdami", Iwona Pavlović musiała stawić się przed sądem w Olsztynie. Znana z ostrego języka i surowych ocen jurorka została oskarżona o zniesławienie. Gwiazda nie przyznaje się do winy.

Iwona Pavlović trafiła do sądu. Usłyszała poważne zarzuty

Iwona Pavlović (62 l.) jest ikoną "Tańca z Gwiazdami", którym związana jest od samego początku, czyli od 2005 roku. Udało jej się nawet przetrwać zmianę stacji. Uchodzi za najbardziej doświadczoną oraz najostrzejszą jurorkę w programie. Nie bez powodu zyskała przydomek "Czarna mamba". Jest ostra, ale sprawiedliwa i nie daje sobie w kaszę dmuchać. Takie podejście do tańczących gwiazd i ich profesjonalnych trenerów sprawia, że ci odrobinę się jej obawiają, a widzowie z zapartym tchem czekają na jej komentarze.

Pochodząca z Olsztyna gwiazda nadal związana jest z rodzinnym miastem. Tam we wrześniu 2009 roku poślubiła przedsiębiorcę Wojciecha Oświęcimskiego. Małżonkowie mieszkają pod Olsztynem. Iwona Pavlović nie zapomina o swoich korzeniach. Pierwsze kroki na parkiecie stawiała w olsztyńskim Klubie Tanecznym Miraż. Na początku XXI wieku w rodzinnej miejscowości razem z ówczesnym mężem Arkadiuszem Pavloviciem, założyli szkołę tańca. 

Dwa lata temu w Olsztynie odbyła się uroczystość 50-lecia Klubu Tanecznego Miraż. W obchodach uczestniczyła również Pavlović. Podczas konferencji prasowej pozowała do zdjęć m.in. z Joanną Wulfert. Teraz panie spotykają się w na mniej przyjaznym gruncie - w olsztyńskim sądzie. Wulfert oskarżyła jurorkę "Tańca z Gwiazdami" o zniesławienie. W rozmowie z "Faktem" kobieta powiedziała, że miała być poniżana przez Iwonę Pavlović. 

[..] poniżała mnie, wykluczała mnie podczas swoich wypowiedzi, wielokrotnie mnie obraziła. Poniżała mnie, mówiąc, że jestem osobą niekompetentną i nie nadaję się do żadnych działań - mówiła Wulfert.

Paniom nie udało się dojść do porozumienia i sprawa trafiła do sądu. Pierwsza rozprawa miała miejsce w poniedziałek 14 kwietnia. Pavlović pojawiła się w sądzie zaledwie kilka godzin po zakończeniu kolejnego odcinka "Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami". Rozprawa rozpoczęła się o godzinie 8.30, a chwilę wcześniej jurorka pojawiła się pod salą razem ze swoją adwokatką. Ubrana od stóp do głów w czerń Pavlović nie wyglądała na zbytnio przejętą.

Zobacz również: Czarna Mamba kąsa! Pavlović już dawno nie była tak surowa. A teraz się tłumaczy

Iwona Pavlović trafiła do sądu. Usłyszała poważne zarzuty

Oskarżona znieważyła pokrzywdzoną, pomówiła, sugerując nadużycia jej kompetencji i braku profesjonalizmu jako asystenta przewodniczącego konferencji naukowej - można przeczytać w akcie oskarżenia.

Jeśli gwiazda Polsatu zostałaby uznana za winną, mogłaby zostać skazana na karę grzywny, a nawet ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Stając w poniedziałek przed sądem Iwona Pavlović powiedziała, że nie przyznaje się do winy. W dalszej części wyjaśnień stwierdziła, że chociaż poznała oskarżycielkę przy okazji obchodów 50-lecia Amatorskiego Klubu Tańca Towarzyskiego Miraż, to nie pamięta, by była ona członkiem tego klubu. 

W tym komitecie znalazła się również oskarżycielka, deklarując, że jest członkiem klubu Miraż. Do dzisiaj mam wątpliwości, ponieważ nie pamiętam jej z tamtych czasów, jak również inni członkowie komitetu, a są tam różne pokolenia. Nikt oskarżycielki nie pamięta. Zresztą w dokumentach nie widnieje jako członek klubu Miraż, więc tak naprawdę nawet nie powinno jej być w naszym komitecie, ponieważ wprowadziła nas w błąd - mówiła Pavlović.https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/taniec-z-gwiazdami-iwona-pavlovic-odejdzie-z-programu-plan-b-ujawniony-aa-xKcF-dgNC-Hy61.html

Pavlović dodała również, że nie pamięta, by "oskarżycielka kiedykolwiek była asystentką przewodniczącego konferencji naukowej". Wytłumaczyła, że w komitecie nie było żadnych oficjalnych stanowisk ani funkcji. 

Jedyną nieformalną przewodniczącą była pani Karolina Felska, którą wybraliśmy po to, żeby nasze wszystkie spotkania odbywały się w jakimś porządku i żeby ona tego pilnowała. Tak naprawdę do czasu otrzymania odpisu aktu prawnego nie miałam w ogóle złych relacji z oskarżycielką i nawet nie miałam pojęcia, że w jakikolwiek sposób ją uraziłam, więc zaprzeczam, że kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób znieważyłam ją czy pomówiłam - stwierdziła oskarżona.

Na rozstrzygnięcie sprawy trzeba będzie trochę poczekać. Jak informuje "Fakt", kolejna rozprawa odpędzie się w połowie czerwca. Swoje zeznania przed sądem będą składać świadkowie.

Zobacz również: "Taniec z Gwiazdami". Iwona Pavlović odejdzie z programu?! Plan "B" ujawniony

Super Express Google News
Iwona Pavlović stanęła przed sądem
"Taniec z gwiazdami 16" - test wiedzy o uczestnick. Jak dobrze ich znasz?
Pytanie 1 z 12
Aktualna partnerka życiowa Macieja Kurzajewskiego wygrała kiedyś "Taniec z gwiazdami".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki