Jacyków śmieje się z Farnej: Grycanka wróciła!

2015-10-11 15:00

Ewa Farna na ostatniej imprezie Glamour przyćmiła inne gwiazdy. Młoda gwiazdka postawiła na duży dekolt i sukienkę, która podkreślała jej krągłości. Wiekszość była zachwycona tym, jak wygłądała Ewa, ale nie Tomasz Jacyków, który w programie "Gwiazdy na dywaniku" stwierdził, że Farna wygląda jak Grycanka. A to raczej nie jest komplement...

- Ja myślałem, że Grycanka wróciła na salony tylko, że może tak kolor zmieniła na ciemniejszy i się postarzała - wypalił Jacyków, oceniając strój Ewy.

Horodyńska też nie oszczędzała gwiazdki. Stwierdziła, że ma problem z sylwetką.
- Ewa Farna... Co się stało?! Czy problem z sylwetką rzeczywiście jest już taki, że należy się postarzać? - pytała retorycznie.

Na szczęście sylwetki Farnej zaczął bronić Jacyków.
- To jest tak, nie ma problemu z sylwetką, bo po prostu są sylwetki szczupłe i sylwetki konkretne. Ale konkretna sylwetka ubrana w tkaninę, która właściwie królowała w latach 80. czyli poliester z wystającym włosem w kolorze granatowym to fantastyczna sukienka dla teściowej na weselu. Na przykład wesele w Mławie i teściowa w takiej długiej... To nie ma nic wspólnego z modą, to wesele w Mławie jest. No błyszczała sukienka granatowa, bardzo dojrzale Ewa wygląda w tym granacie i w tym fasonie, i w tych kasztanowych włosach - powiedział.

W końcu i Horodyńska znalazła plusy w stylizacji Ewy.
- Akurat nie czepiaj się głowy - upomniała Jacykowa. - Piękna kobieta i piękna fryzura, którą można by dołożyć do czegoś nowoczesnego i stworzyć interesującą sylwetkę. Co do formy sukienki, to nie była taka zła, podkreśliła to, co miała podkreślić. Tylko ten materiał - powiedziała.

Więcej ocen stylizacji gwiazd w środy o 22.30 i piątki o 21:30 w Polsat Cafe.

Zobacz także: Horodyńska oceniła strój Malinowskiej. A tak zaatakowała stylistkę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki