Jan Englert ma tętniaka. Szokujące słowa aktora o śmierci

Wydawnictwo Otwarte zapowiedziało książkę Kamili Dreckiej, która w rozmowie z aktorem przedstawiła jego portret: - Jan Englert mówi o sobie, że jest złożony z wielu Englertów. Jest romantyczny i analityczny, niegodziwy i szlachetny, bezwzględny i empatyczny, a jednocześnie pozbawiony – wydawałoby się niezbędnego w wypadku aktorstwa – szaleństwa (...) Ponad pięćdziesiąt lat na scenie i piastowanie ważnych funkcji pozwoliło mu poznać dobrze własną naturę, nabrać dystansu do rzeczywistości i z ironią spojrzeć na siebie sprzed lat. Książka pt. "Bez oklasków" w księgarniach będzie od 10 listopada. Aktor właśnie w tej rozmowie zdradził, że niedawno wykryto u niego tętniaka w aorcie szyjnej. Jan Englert z dystansem opowiedział o swoim zdrowiu. 

- Okres gwarancyjny minął, jeszcze jestem trochę na rękojmi. Generalnie rzecz biorąc: lakier i blacha w porządku, ale co z układem wydechowym? Czy skrzynią biegów? A tak na poważnie: niedawno wykryto u mnie, jak się okazało, wieloletnie znalezisko, tętniaka w aorcie szyjnej. Poinformowano mnie, że w moim wieku już się go nie rusza. (...) Tylko trzeba co jakiś czas sprawdzać, czy przypadkiem nie puchnie. No i tyle.

Galeria wyżej: Jan Englert modli się o szybką śmierć

Jan Englert z humorem podchodzi do umierania. I choć to może wydawać się szokujące, aktor doskonale zdaje sobie sprawę z przemijania. 

- A mnie się to podoba, bo jakbym nagle odłożył łyżkę, to na amen. Jeśli to wygląda na żart, śpieszę ze sprostowaniem: zupełnie nie żartuję! Naprawdę uważam, że najlepsze, co mogę zrobić dla siebie w swoim wieku, to modlić się o szybką i zdrową śmierć. Umrzeć zdrowym. To byłoby fantastyczne. Wiem, że to jest straszne dla bliskich, którzy zostają, ale dla klienta - idealne. No co, męczyć się jak roślina, walczyć o życie za wszelką cenę?

Jan Englert jest bratem reżysera teatralnego i aktora, Macieja Englerta. Jego pierwszą żoną była Barbarą Sołtysik, z którą ma troje dzieci, syna Tomasza oraz dwie córki, Katarzynę i Małgorzatę. Z drugą żoną, Beatą Ścibakówną, mają córkę Helenę (ur. 2000), która również jest aktorką.