Jedno zdanie Katarzyny Zillmann wystarczyło! W sieci znowu wrze

2025-12-01 9:45

Jedno krótkie zdanie wystarczyło, by znów rozgrzać internet do czerwoności. Katarzyna Zillmann pod swoim najnowszym nagraniem opublikowała wyznanie, które dla wielu fanów stało się symboliczną kropką nad "i" w sprawie jej życia uczuciowego. Czy sportsmenka właśnie potwierdziła wszystko to, o czym plotkowano od dawna?

O Katarzynie Zillmann w ostatnim czasie mówi się nie tylko w kontekście sportu. Jej rozstanie z Julią Walczak oraz pojawienie się wątków związanych z Janją Lesar sprawiły, że temat prywatnego życia wioślarki trafił na nagłówki portali plotkarskich. Przez długi czas wszystkie zainteresowane strony publikowały jedynie enigmatyczne wpisy i sugestywne relacje, unikając jednoznacznych deklaracji. Dopiero niedawno każda z kobiet zdecydowała się zabrać głos.

Zobacz też: To przez Zillmann? Janja Lesar potwierdza rozstanie z Krzysztofem Hulbojem! Byli razem 20 lat!

Katarzyna Zillmann znowu rozgrzała sieć. Dzieje się!

Kasia Zillmann jako pierwsza dała do zrozumienia, że przechodzi przez trudny moment. W jednym z wpisów wspomniała o "swoim krzyżu" i błędach, które przyszło jej dźwigać. Niedługo później Julia Walczak opublikowała oświadczenie, w którym zapewniła, że ich drogi rozeszły się w spokojnej atmosferze, bez dramatów i wzajemnych pretensji. Z kolei Janja Lesar potwierdziła w wywiadzie, że po ponad dwudziestu latach związku rozstała się z Krzysztofem Hulbojem, z którym była zaręczona, stanowczo zaprzeczając, jakoby doszło do zdrady.

Nic więc dziwnego, że każda aktywność Katarzyny Zillmann w sieci jest dziś uważnie analizowana. W sobotę sportsmenka opublikowała na Instagramie nagranie, na którym pokazuje, jak wygląda jej zwykłe, codzienne "ogarnięcie się". Towarzyszył temu jednak wyraźny komunikat o nowym etapie w życiu. Zillmann od pewnego czasu intensywnie buduje relację z obserwatorami, szczególnie na swoim kanale nadawczym, gdzie dzieli się przemyśleniami i kulisami codzienności.

Jeden z internautów zwrócił uwagę na wyjątkowo bliską więź, jaka wytworzyła się między nią a odbiorcami, pytając wprost, czy takie relacje nadal można nazwać parasocjalnymi. Odpowiedź wioślarki była krótka, ale wyjątkowo wymowna - napisała, że nie stawia granic w relacjach.  

Czy biorąc pod uwagę więź, jaką masz z kanałem nadawczym, te relacje można jeszcze nazywać parasocjalnymi? Czy to już przekroczyło tę barierę? - zapytał jeden z internautów.

Wioślarka dodała wymowną odpowiedź:

Ja nie mam barier w relacjach - wyjawiła.

Zobacz też: Katarzyna Zillmann wychodzi z cienia po skandalu z pocałunkami. "Ile można się paplać w tym syfie?"

Zobacz naszą galerię: Jedno zdanie Katarzyny Zillmann wystarczyło! W sieci znowu wrze

Sonda
Lubisz Katarzyna Zillmann?
Kasia Zillmann ma dość komentarzy o sukienki i szpilki w "Tańcu z Gwiazdami". To ją bardzo denerwuje!
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki