Finał kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami" przyciągnął przed telewizory miliony widzów. W ostatnim odcinku wszystko mogło się zdarzyć – każda para miała wiernych fanów, każdy taniec mógł zadecydować o ich losach. Ostatecznie to Maria Jeleniewska, popularna influencerka, oraz jej taneczny partner Jacek Jeschke sięgnęli po najwyższe trofeum. Ich występy oczarowały jurorów oraz publiczność. Tuż po ogłoszeniu wyników para opowiedziała o emocjach, jakie im towarzyszyły w tym przełomowym momencie.
Zobacz też: Wielka afera po finale "Tańca z Gwiazdami". Internauci wybrali zwycięzcę!
"Taniec z Gwiazdami": Jeschke ratuje Jeleniewską w trakcie wywiadu
Dla Marii Jeleniewskiej udział w programie był wielkim wyzwaniem. Choć na TikToku obserwują ją miliony fanów, nigdy wcześniej nie miała do czynienia z profesjonalnym programem telewizyjnym. Jacek Jeschke, doświadczony tancerz i wielokrotny uczestnik "Tańca z Gwiazdami", od razu dostrzegł w niej potencjał - który starał się jak najlepiej wykorzystać.
Ich taneczna podróż nie była jednak usłana różami. Intensywne treningi, kontuzje, presja występów na żywo i krytyczne komentarze w mediach społecznościowych – to wszystko musieli przejść razem. W wielu wywiadach mówili, że z każdym tygodniem stawali się nie tylko lepszym duetem na parkiecie, ale też bliskimi przyjaciółmi.
Finałowy wieczór był dla nich kulminacją miesięcy pracy i poświęceń. Wzruszający freestyle zdecydowanie zdobył serca widzów. W trakcie wywiadu zapytaliśmy zwycięzców, jak się czują po ogłoszeniu wyniku. Maria zaniemówiła i uratował ją Jacek.
Szczęśliwi, zadowoleni, że skończyło się to tak, a nie inaczej. Happy end duży, ale cieszymy się, że udało nam się przekazać, to co chcieliśmy przekazać. Udało nam się zatańczyć, to co chcieliśmy zatańczyć. Udało nam się pociągnąć za tym widzów, ludzi, którzy byli z nami w tym tańcu i którzy czuli, to co tańczyliśmy - mówi "Super Expressowi" Jacek Jeshke.
Kiedy Jeleniewskiej wrócił głos, postanowiła wspomnieć o freestyle'u, który zatańczyli pod koniec programu.
Myślę, że to jest najpiękniejsze zwieńczenie tej całej przygody, że ten freestyle my zatańczyliśmy, ale przeżyliśmy z widzami - powiedziała "Super Expressowi" Jeleniewska.
Rozmawiała Julita Buczek
Zobacz naszą galerię: Jeleniewską zamurowało po wygranej. Nie wiedziała, co ma powiedzieć