Justyna Steczkowska narzeka na zarobki! Mówi o "finansowej PORAŻCE"

2023-02-06 8:05

Justyna Steczkowska (51 l.) to bez wątpienia jedna z największych gwiazd polskiej estrady, która może pochwalić się wielkimi sukcesami. Niestety, okazuje się, że wokalistka ma na swoim koncie również niepowodzenia. Jak wyznała w ostatnim wywiadzie, niektóre z jej tras koncertowych okazały się "finansową porażką".

Justyna Steczkowska narzeka na zarobki!

i

Autor: AKPA/Piętka

Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej znanych polskich piosenkarek, a także autorka tekstów, kompozytorka i skrzypaczka. Jest laureatką wielu nagród i wyróżnień, m.in. sześciu Fryderyków, dwóch Wiktorów, Bursztynowego Słowika i innych. Dorobek artystyczny Steczkowskiej liczy 16 albumów studyjnych, 300 piosenek i około 40 teledysków. Może się ona również pochwalić czterooktawową skalą głosu.

Justyna Steczkowska szczerze o pieniądzach. Na czym zarabia najwięcej?

Steczkowska ma na swoim koncie kilka tysięcy zagranych koncertów. Niestety, nie wszystkie trasy były dla niej dochodowe. Niektóre z nich okazały się wyjątkowo słabe pod kątem finansowym.

- Moja droga zawodowa to nie jest pasmo samych sukcesów i nigdy nie była usłana różami, a jeśli nawet taka bywała, to róże miały więcej kolców niż aksamitnych, czerwonych płatków. Mam na swoim koncie wiele niepowodzeń: kilka moich osobistych tras przyniosło mi finansową porażkę, pomimo bardzo dobrej sprzedaży biletów, "sold-out’ów", miłości ludzi i ich zainteresowania. Moje pomysły, jak te trasy mają wyglądać, przerastały sprzedaż - powiedziała w rozmowie z "Wprost".

Gwiazda na trasy koncertowe musi dokładać z własnej kieszeni. Z tego powodu ma także inne źródła zarobku. 

- [...] Pieniądze staram się zarabiać też gdzie indziej, by móc finansować swoje kolejne trasy koncertowe. [...] Odzyskuję je w reklamie, programach, w fotografii i cieszę się, że mam taką możliwość. Rzecz jasna wolałabym żyć tylko i wyłącznie z muzyki, ale przez takie platformy jak Spotify to marzenie jest chwilowo nie do osiągnięcia. Spotify w dużej mierze okrada nas i cały świat o tym wie. Bez nas go nie ma, a my bez niego byliśmy - powiedziała.

W rozmowie z "Wprost" Steczkowska zdradziła również, że zadbała też o swoją przyszłość po zakończeniu kariery i zabezpieczyła dzieci. 

- Kiedy przyszły na świat nasze dzieci, skupiłam się na tym, żeby miały finansowo lżejszy start w życiu niż ja i pomyślałam o różnej formie zabezpieczeń. A potem kupiłam kawałek ziemi, który jest po prostu naszą emeryturą. Ziemia zawsze ma swoją wartość, więc na skromną emeryturę wystarczy - zakończyła.

Zobacz również naszą galerię: Edyta Górniak i Justyna Steczkowska pogodziły się?

Justyna Steczkowska w The Voice of Poland: stres mnie wykańczał
Sonda
Lubisz muzykę Justyny Steczkowskiej?

Chcesz poprosić o podwyżkę? Nie popełnij prostych błędów!

Posłuchaj 4 prostych zasad i zagnij szefa!

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki