Katarzyna Figura zdradziła, że kiedyś otrzymała propozycję pracy prosto z Hollywood. Choć dla wielu aktorek byłby to moment spełnienia marzeń, dla niej okazał się początkiem trudnej próby.
Ta propozycja, o której wspomniałam, była właśnie z Hollywood. Usłyszałam: Zastanów się, czy jesteś w ciąży, czy nie jesteś w ciąży, zadzwonię następnego dnia. I rzeczywiście, tak się stało. To była naprawdę bardzo powerful osoba z Hollywood, zadzwoniła i zapytała mnie: zastanowiłaś się? Tak, odparłam, jestem w ciąży. I to był klik, koniec rozmowy.
Zobacz także: Figura bez botoksu i operacji! Jej piękno to zasługa morza i diety
Katarzyna Figura opowiedziała o tym po latach
Aktorka nie ukrywała, że to doświadczenie było dla niej bolesne, ale jednocześnie przełomowe.
Nikt nie zdawał sobie sprawy, jaka była cena. Dopiero teraz o tym mówię. Byłam sama w tej sytuacji, ale jestem z siebie dumna, że podjęłam taką decyzję. I życzę wszystkim kobietom, by słuchały swojej intuicji
– powiedziała u Natalii Hołowni i Martyny Wyrzykowskiej w podcaście "BLIŻEJ".
W rozmowie z prowadzącymi Katarzyna Figura ujawniła również, że jej macierzyństwo nie zaczęło się od razu szczęśliwie. Ciąża z Aleksandrem nie była jej pierwszą, a trzecią.
Z różnych powodów te dzieci wcześniej po prostu nie mogły się narodzić
– powiedziała w podcaście.
Wyjątkowy sen Katarzyny Figury
Gwiazda miała niezwykły sen, który miał jej pomóc zrozumieć, że tym razem wszystko będzie inaczej. Katarzyna Figura wspomina, że śniło jej się, że jakieś zło ciągnęło ją w dół, ale ona unosiła się w górę, aż dotarła do Boga. Zapytała go, co powinna zrobić. Bóg odpowiedział: Do trzech razy sztuka.
Choć od tamtych wydarzeń minęły lata, aktorka przyznaje, że dopiero dziś zaczyna o tym mówić. Katarzyna Figura straciła hollywoodzką szansę, jednak zyskała coś znacznie cenniejszego – cudownego syna, wiarę w siebie i zaufanie do własnej intuicji.