Nagła śmierć majora Macieja "Slaba" Krakowiana poruszyła całą Polskę. Przystojny pilot miał tylko 35 lat. Zostawił po sobie wdowę, lekarkę wojskową i 4-letnich bliźniaków. Major w czwartek, 28 sierpnia w 2025 r. ćwiczył do pokazów lotniczych AirShow w Radomiu, które miały się odbyć w weekend. Okazuje się, że w piątkowy poranek Krakowian miał być gościem "Pytania na śniadanie". Przejęty Robert Stockinger ujawnił, o czym mieli rozmawiać.
Wstrząsające nagrania z katastrofy F-16 w Radomiu
Major Maciej "Slab" Krakowian zginął za sterami samolotu, który znał, "jak własną kieszeń". Jak dotąd nie wyjaśniono przyczyn, dla których F-16 nagle runął na ziemię. Nagrania z tej katastrofy są wstrząsające. Jedno z wideo nich zamieścił na swoim Instastory Robert Stockinger. Okazało się, że prowadzący miał rozmawiać z majorem Krakowianem w piątkowy poranek w śniadaniówce TVP.
Mieliśmy rozmawiać o Air Show, jak się przygotowuje...
- zdradził "Faktowi" przejęty Robert Stockinger.
Potworne sceny na treningu przed Air Show w Radomiu. Major Maciej Slab" Krakowian miał być jutro naszym gościem w programie. Wyrazy współczucia dla rodziny. To się nie mieści w głowie
- napisał Robert Stockinger na InstaStories.
O tym major Krakowian miał opowiedzieć w Pytaniu na śniadanie
Robert Stockinger w rozmowie z Faktem ujawnił o czym miał rozmawiać z majorem Krakowianem w "Pytaniu na śniadanie". Tematem porannego wywiadu miały być o przygotowania do Air Show. Stockinger miał także zapytać pilota o jego receptę na sukces.
Maciej "Slab" Krakowian był doświadczonym pilotem. Swoją pasję szkolił m.in. w USA.
Mieliśmy rozmawiać o Air Show, jak się przygotowuje i co pokaże, a także o jego drodze do stania się pilotem.
- powiedział smutny Robert Stockinger w rozmowie z Faktem.
Zobacz też: Nie żyje piękna 42-letnia aktorka. Pożegnał ją premier i bardzo znany aktor