Swoją karierę rozpoczął w latach 50. ubiegłego wieku. Przez ten czas wystąpił w ponad dwóch tysiącach programów telewizyjnych, zagrał w 30 kultowych polskich filmach, przez lata pracował w teatrze i był związany z kultowym Kabaretem Dudek. Otrzymał także wiele nagród i odznaczeń państwowych. Niedawno podjął jednak decyzję o tym, że kończy karierę. Zdając sobie sprawę ze swoich ograniczeń, nie chciał być obciążeniem dla teatru.
- Aktor mógłby grać dużo lepiej, ale ciało odmawia posłuszeństwa. Oddech nie ten, sprawność nie taka... - wyjaśniał. Nie wiedział wtedy, że decyzja o emeryturze zbiegnie się z chorobą żony. - Wychodzi tylko, jak musi jechać do szpitala zrobić badania. Wymaga stałej opieki. Ja też się nią zajmuję, robię, co tylko mogę - mówił nam o żonie. Dziś jej stan wydaje się lepszy. Kiedy więc w internecie pojawiło się zdjęcie aktora w towarzystwie Cezarego (56 l.) i Katarzyny (54 l.) Żaków, fani nie mieli wątpliwości, że oznacza to powrót do zawodu i wspólny projekt. Wszak wreszcie mógłby skupić się na innych obowiązkach niż opieka nad małżonką. - To było absolutnie prywatne, wręcz rodzinne spotkanie, nic nie planujemy, nie planuję wracać do pracy, niech Bóg strzeże... - śmieje się w rozmowie z nami pan Jan. Zapytany o zdrowie, odpowiedział: - Bogu dziękować, oby nie było gorzej.
Zobacz także: Choroba Aliny Janowskiej zbliżyła ją do syna