Kora rozpacza po śmierci Marka Jackowskiego: Ogromnie to przeżywam

2013-05-19 10:47

Śmierć Marka Jackowskiego wstrząsnęła jego byłą żoną Korą. Mimo rodzinnej tragedii wokalistka nie odwołała koncertu, który ma dziś zagrać. Możemy jedynie podejrzewać, że wykona przeboje, które kiedyś śpiewała z byłym mężem.

Marek Jackowski zostawił po sobie nie tylko wielki dorobek artystyczny, ale przede wszystkim pogrążonych w rozpaczy bliskich. Jako pierwszy o śmierci lidera zespołu Maanam dowiedział się jego syn Mateusz. To on przekazał Korzę tę smutną wiadomość, donosi Fakt.

>>> Marek Jackowski RODZINA: Żona Ewa i dzieci

- Jestem w ogromnym szoku. Ogromnie to przeżywam - powiedziała Kora, nie kryjąc tym samym, ile znaczył dla niej Marek Jackowski.

Kora jest w bardzo trudnej sytuacji, gdyż o 16.00 gra koncert na Placu Bankowym w Warszawie. Mimo rodzinnej tragedii wokalistka nie odwołała imprezy. Zdaniem Faktu, zmianie uległ jedynie repertuar.

Marek Jackowski RODZINA: Żona Ewa i dzieci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki