Krzysztof z „Sanatorium miłości”: Bez seksu związek nie przetrwa [wideo]

Krzysztof (69 l.), którego możemy właśnie oglądać w piątej edycji „Sanatorium miłości” swoje życie poświęcił dzieciom. Teraz, kiedy mają już swoje rodziny postanowił nadrobić stracony czas. Zgłosił się do programu TVP, by dać sobie szansę na miłość, a także na cielesne uciechy. Twierdzi, że seks jest podstawą udanej relacji damsko-męskiej. Szuka partnerki na życie i do łóżka.

Krzysztof z sanatorium: Nie uprawiałem seksu na pierwszej randce

i

Autor: Filip Radwański/Akpa, Materiały prasowe Krzysztof z sanatorium: Nie uprawiałem seksu na pierwszej randce

Sympatyczny senior z Torunia ponad dwadzieścia lat temu został wdowcem. Po śmierci ukochanej żony, z którą łączyła go wyjątkowa więź, miłość i namiętność nie ułożył sobie życia z żadną kobietą. Najlepsze lata oddał swoim dzieciom. Niedawno nabrał jednak odwagi, by zawalczyć o siebie. - Stałem się bardziej otwarty na ludzi i odważniejszy, także w stosunku do kobiet. Liczę, że może w końcu drugą połówkę poznam, bo rzeczywiście już tyle lat jestem sam… To już 21 lat - wyznaje Krzysztof. - Jak żona odeszła to miałem dwoje małych dzieci. Jedenaście i trzynaście lat. Musiałem je wprowadzić w dorosłość, więc moje życie osobiste zeszło na dalszy plan. Teraz kiedy oni mają już swoje rodziny, swoje dzieci, pomyślałem, że nadeszła chwila dla mnie, że mogę zrobić coś dla siebie, kogoś poznać. Jeśli nawet nie spotkam kobiety na życie, to przynajmniej przeżyję fajną przygodę - dodaje. A czego oczekuje od kobiety, która mogłaby skraść jego serce? - To musi być kobieta uczciwa, szczera i wierna. To są podstawowe rzeczy i żeby umiała trochę gotować. Nie ukrywam, że nieźle radzę sobie w kuchni i jeśli chodzi o kuchnię to nie musiałbym mieć kobiety, ale są różne inne aspekty, gdzie samemu trudno jest sobie radzić. Do miłości potrzeba jest dwojga - podkreśla bohater „Sanatorium miłości”, który pragnie nie tylko kobiety na jesień życia, ale także kochanki. - Nie ukrywam, że interesuje mnie kobieta, z którą mógłbym mieć udany i przyjemny seks. Seks jest na drugim miejscu po cechach, które powinna posiadać jako partnerka na życie… Seks wiąże rodzinę i to musi być. Jak nie ma seksu, tylko jest miłość platoniczna to prędzej, czy później relacja się rozsypie i nic z tego nie będzie - uważa Krzysiek. Niestety przez ponad dwie dekady od śmierci żony nie udało mu się stworzyć udanego związku ale przyznaje, że zdarzał mu się tzw. seks bez zobowiązań. - Bywały różne sytuacje. Nie będę udawał, że facet taki jak ja może żyć bez seksu… Próbowałem przez ostatnie lata relacji z kobietami ale nie wychodziło. Może przez to, że zawsze najważniejsze były dzieci, miałem sporadyczne wypady. Człowiek bez seksu nie może żyć. Mimo że dzieci wychowywałem musiałem znaleźć i na to czas - zwierza się Krzysztof. Nie ukrywa, że zaglądał na portale randkowe, ale nigdy nie zdecydował się na randkę z internetu, a od kobiet z ogłoszeń matrymonialnych wiało chłodem. - Seks powinien iść w parze z intelektem i wewnętrznym ciepłem kobiety. Seksu na pierwszej randce nie uprawiałem. Mam zasadę, że kobiety, której nie znam do pewnego stopnia, nie zabieram do łóżka, bo nie wiem z kim mam do czynienia - zauważa nasz rozmówca.

Więcej na w materiale wideo na se.pl

Krzysztof z „Sanatorium miłości”: Jak nie ma seksu to ze związku nic nie będzie!
Sonda
Będziesz oglądał/a 6. sezon "Sanatorium miłości"?

Ponad POŁOWA Polek ma problemy w życiu seksualnym.

Skąd się najczęściej biorą? POSŁUCHAJ!

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki