Po dziesięciu latach prezydentury Andrzeja Dudy, para prezydencka oficjalnie zakończyła swoją obecność w Pałacu Prezydenckim. W czasie uroczystego pożegnania oboje zabrali głos, dziękując współpracownikom oraz osobom, które wspierały ich przez dwie kadencje. Jednak to słowa Agaty Dudy najmocniej zapadły w pamięć słuchaczy. Była pierwsza dama nie tylko podziękowała za lata współpracy, ale także zaskoczyła wszystkich cytatem z utworu "To już jest koniec" zespołu Elektryczne Gitary. Jej słowa rozeszły się po sieci błyskawicznie!
Zobacz też: Kuba Sienkiewicz z Elektrycznych gitar dostał wezwanie do wojska. "Jestem wezwany prosto na wojnę"
Kuba Sienkiewicz szczerze o słowach Agaty Dudy
Agata Duda w swoim przemówieniu nie kryła emocji. Podziękowała za wsparcie, zaangażowanie i wszystkie wspólne projekty, które udało się zrealizować podczas jej działalności jako pierwszej damy. Podkreśliła, jak ważne było dla niej codzienne dobre słowo i ludzka życzliwość. W ostatnich słowach postanowiła nawiązać do nowego etapu życia i zrobiła to w nietypowy sposób.
Coś się kończy, coś zaczyna. Ja chyba jestem najszczęśliwszym człowiekiem w tej kancelarii. Pożegnam się z państwem słowami mojej ukochanej piosenki "to już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" - powiedziała Agata Duda.
Reakcja opinii publicznej była błyskawiczna. Cytat z kultowego utworu sprzed lat znów stał się hitem w internecie. Głos w sprawie zabrał także sam Kuba Sienkiewicz, wokalista Elektrycznych Gitar. W rozmowie z dziennikarzami "Faktu" nie ukrywał, że jest pozytywnie zaskoczony takim użyciem fragmentu jego piosenki.
To jest bardzo miła rzecz, bo widać, że pani Agata jest wrażliwa na poezję. I tym lepiej, w końcu to poetycka rodzina, jakby nie było. Pierwsza dama zacytowała coś, co lubi. Na pewno nie będę nikogo odganiał od swoich piosenek. To bardzo dobre na zakończenie sprawowania urzędu pierwszej damy. Nic dodać, nic ująć. Zachęcam do dalszego studiowania mojego dorobku - wyjawił artysta.
Wokalista zaznaczył również, że piosenka była wielokrotnie wykorzystywana w różnych kontekstach - od zakończenia roku szkolnego, przez imprezy, aż po oficjalne wydarzenia.
Zazwyczaj ten fragment jest używany na zakończenie czegokolwiek: roku szkolnego, swojej pracy, okresu w życiu, albo tak jak w lokalach o trzeciej nad ranem odtwarzano to nagranie, wyganiając do domu niedobitków z imprezy, czyli tak powierzchownie i na poziomie samego refrenu - wyznał muzyk.
Zobacz naszą galerię: Kuba Sienkiewicz reaguje na słowa Agaty Dudy. Co za wyznanie!