Choć uchodzili za parę spokojną, ułożoną i wolną od medialnych skandali, dziś ich relacja przechodzi najpoważniejszy kryzys. Marlena Muranowicz złożyła pozew rozwodowy przeciwko Marcinowi Mroczkowi, aktorowi znanemu z „M jak miłość”. Jak dowiedział się Pudelek, Mroczek nie chciał rozwodu – do końca miał nadzieję, że uda się uratować ich małżeństwo.
Na planie serialu Marcin nie wspominał o swojej sytuacji rodzinnej, bo do końca wierzył, że uda się uratować ich małżeństwo, nie chciał rozwodu. Marlena nie podzielała jego nadziei – to ona postanowiła zakończyć ten związek i złożyła pozew rozwodowy
– zdradziła osoba z ekipy „M jak miłość”.
Jak to się zaczęło – historia relacji, która dojrzewała poza fleszami
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz poznali się ponad dekadę temu. Ona – modelka i blogerka, on – popularny aktor serialowy. Od początku tworzyli duet, który unikał medialnego zgiełku. Ich uczucie rozwijało się naturalnie, bez rozgłosu. W 2013 roku, po 5 latach znajomości, wzięli ślub kościelny, który miał dla nich ogromne znaczenie duchowe. Dla Marcina, osoby głęboko wierzącej, sakrament małżeństwa był czymś świętym i nierozerwalnym.
Wspólnie wychowują dwóch synów – Ignacego i Kacpra. Przez lata publikowali zdjęcia z rodzinnych wakacji i wspólnych świąt. Marcin Mroczek wielokrotnie podkreślał, że rodzina jest dla niego priorytetem. Dlatego informacje o pozwie rozwodowym były dla wielu szokiem.
Zobacz: Nie do wiary, czym naprawdę zajmuje się żona Marcina Mroczka! Marlena Muranowicz ma imponujące CV
Kryzys w małżeństwie Mroczka i Muranowicz
Choć pozew został złożony, formalnie nie zapadła jeszcze żadna decyzja sądowa. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, Marlena była stroną inicjującą rozstanie – nie widziała już szans na odbudowanie relacji. Mroczek natomiast miał nadzieję, że „to tylko etap”, że z pomocą czasu i rozmów wrócą na wspólne tory.
Aktor nie komentuje sprawy publicznie, ale osoby z jego otoczenia przyznają, że to dla niego wyjątkowo trudny moment. Małżeństwo było dla niego nie tylko prywatną decyzją, ale też wyborem duchowym – dlatego niełatwo mu pogodzić się z jego rozpadem.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy sprawa trafi na salę sądową. Para nie udziela komentarzy, a ich profile w mediach społecznościowych są wyjątkowo powściągliwe. Fani Mroczka liczą, że para da sobie jeszcze szansę. Ale wszystko wskazuje na to, że to początek końca jednego z bardziej skrytych związków polskiego show-biznesu.
Nie przegap: Rzadko pokazywany tata braci Mroczków na zdjęciach z synem. Ależ oni są do siebie podobni!