Aktorka, uważana za symbol seksu lat 50., zmarła we własnym domu w Santa Maria na chorobę układu oddychania. Poinformowała o tym jej najbliższa rodzina. Russell po przejściu na filmową emeryturę udzielała się charytatywnie. Jej stan pogorszył się kilka tygodni temu.
Przeczytaj koniecznie: Posłowie chcą sprowadzić do Polski oryginalne fotografie Marilyn Monroe