Maciej Zakościelny łysy?! Aktor pokazał się bez włosów. Szokująca metamorfoza

2025-10-31 10:17

Maciej Zakościelny uchodzi za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów. Perfekcyjnie ułożone włosy, elegancki styl i hollywoodzki uśmiech sprawiły, że zyskał status filmowego amanta. Tym większe było zaskoczenie jego fanów, gdy 30 października opublikował na Instagramie zdjęcia, na których wygląda zupełnie inaczej.

Maciej Zakościelny łysy?! "Sorry AI, jeszcze nie czas"

Na opublikowanych 30 października fotografiach Maciej Zakościelny wygląda zupełnie inaczej niż zwykle - jest całkowicie łysy. To nie efekt filtrów ani sztucznej inteligencji, lecz rezultat pracy zespołu charakteryzatorek, którym aktor nie szczędził pochwał.

Żeby przenieść się w czasie jednak wolę wyobraźnię i umiejętności wspaniałych charakteryzatorek — sorry AI jeszcze nie czas na ciebie ;)

- napisał z przymrużeniem oka.

Aktor podziękował ekipie, która stworzyła jego nowy wizerunek. Na zdjęciach widać, jak charakteryzatorki dopracowują każdy szczegół - od kształtu czaszki po mimikę, która w nowym wcieleniu ma ogromne znaczenie.

Przypominamy: Co tak naprawdę łączy Julię Wieniawę i Macieja Zakościelnego? O ich wspólnej nocy aż huczy! Ujawniamy

Fani zachwyceni przemianą Zakościelnego

Internauci nie kryli zdumienia i zachwytu. W komentarzach pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo ciepłych słów i komplementów.

Ładnemu to we wszystkim ładnie 😊Pozdrawiam

I tak przystojny jak zwykle, ilość wosów na głowie nic nie zmienia,

To jest świetna robota, genialne dziewczyny

Ależ to jest dobrze zrobione

Maciek przystojnie wyglądasz w starszym wieku. Piękna charakteryzacja

- pisali fani.

Zakościelny zostanie gwiazdą włoskiego kina?

Jak się okazuje, spektakularna metamorfoza nie była przypadkowa. Aktor przygotowuje się do premiery włoskiego filmu "Zróbmy sobie przerwę" w reżyserii Christiana Marazziti.

Maciej Zakościelny zdradził w "Dzień dobry TVN", że jego bohater przechodzi w produkcji znaczącą przemianę - stąd potrzeba drastycznej zmiany wizerunku.

Mój bohater na początku filmu ma 40 lat, a później 60 i jest... łysy

- ujawnił aktor.

Premiera filmu zaplanowana jest na luty 2026 roku, a Zakościelny zagra w nim jedną z głównych ról.

Polecamy: Maciej Zakościelny chroni swoje pociechy! Nie chce, żeby kiedyś miały pretensje

Jak Zakościelny trafił do włoskiego filmu?

Co ciekawe, Maciej Zakościelny nie musiał brać udziału w tradycyjnym castingu.

Będąc na plaży z dziećmi, dowiedziałem się, że będę musiał się nagrać. Powiedziałem, że nie będę w stanie tego zrobić, bo jestem z dziećmi i mam wakacje. Mój agent zadzwonił po dwóch dniach i powiedział, że już nie muszę się nagrywać, bo mnie wybrali. Okazało się, że agent puścił im moje demo. Bardzo się cieszę

- wspominał Maciej Zakościelny.

Zakościelny nauczył się włoskiego

Zakościelny zdradził również, że film wymagał od niego nie tylko przemiany fizycznej, ale i językowej. Włoski nie był dla niego łatwym wyzwaniem.

Fabio Volo, z którym gram najwięcej, powiedział, że bardzo lubi mój włoski. Gram Polaka, który mieszka we Włoszech od 20 lat. Uczyłem się włoskiego z moim coachem Kasią Hoffmann, która nawet mi powiedziała, żebym niektóre zdania mówił bardziej jak Polak, z większym akcentem. Oczywiście rozumiem to, co mówię i wiem, o czym są te zdania, ale jak się tak uczyłem na tzw. małpę, to mi się to wydawało dość łatwe i szybko wchodziło do głowy. A jak zacząłem się uczyć gramatyki i odmian, to było trudno. Stwierdziłem, że tak nie chcę, wolę uczyć się pełnymi zdaniami

- wyjaśnił aktor w programie.

Obejrzycie nowy film Macieja Zakościelnego? Czy aktor ma szansę stać się gwiazdą włoskiego kina?

Super Express Google News
Maciej Zakościelny wspomina swój udział w "Tańcu z Gwiazdami". To był dla niego piękny czas!
Sonda
Maciej Zakościelny. Lubisz tego aktora?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki