Maja Ostaszewska miała stłuczkę. To się wyklepie?

2016-02-16 3:00

Pechowo zaczął się tydzień dla Mai Ostaszewskiej (44 l.). W poniedziałek rano aktorka rozbiła swoje auto na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Warszawie. Za swoje roztargnienie została ukarana mandatem - 250 zł. Jednak wyklepanie maski jej audi będzie kosztowało ją co najmniej drugie tyle.

Aktorka swoim audi przejeżdżała przez Mokotów. W pewnym momencie przed skrzyżowaniem ulic Domaniewskiej i Puławskiej wjechała w tył innego samochodu. Niewielkie audi nie miało szans z potężną terenówką. Samochód Ostaszewskiej ma wgnieciony zderzak i mocno pogiętą przednią maskę auta.

- Kobieta kierująca audi została ukarana mandatem w wysokości 250 zł i otrzymała sześć punktów karnych - powiedziała Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Wszystko wskazuje na to, że Ostaszewska w pewnym momencie się zagapiła i wtedy wjechała w tył innego auta.

Zobacz: Marta Wierzbicka miała wypadek!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki