Królowa metamorfoz? To zdecydowanie Maja!
Maja Rutkowski od lat udowadnia, że włosy to dla niej nie granica, a pole do szaleństwa. Długie i półdługie, klasyczny bob, ekstrawaganckie dredy, warkoczyki jak z teledysku Beyoncé, a niedawno burza afroloków – to tylko część jej fryzurowego CV. Do tego dochodzą kolory: była już platynową blondynką, tajemniczą brunetką, burgundowa kusicielką, a nawet… fiołkową rebel girl! U Mai nic nie trwa wiecznie — oprócz odwagi do zmiany.
Nie przegap: To Paulla? Nie, to Siwiec! A coś ty, to Rutkowska! Panie trudno rozróżnić. "Ludzie są złośliwi i ślepi"
Maja Rutkowski z ogoloną głową
Na nagraniu widzimy żonę Krzysztofa Rutkowskiego w salonie fryzjerskim. Można by pomyśleć, że szykuje się na zwykłe podcięcie końcówek, gdyby nie fakt, że już nie za bardzo jest co podcinać. W ruch poszły nożyczki, a fryzjer ścina ostatnie dłuższe pasma. Pasmo Zostaje króciutka, niemal żołnierska fryzura. W tle słychać śmiech, emocje, a pod spodem jedno zdanie: "Pewien etap się kończy…"
Fani przecierają oczy. „Jeeeeezu nieeeeeee”, „OMG! Maju dałaś czadu, ale nawet na jeża będziesz wyglądać i tak pięknie ” – to tylko niektóre z komentarzy pod postem. Jedni gratulują odwagi, inni… martwią się, czy za spektakularną zmianą nie kryje się coś więcej.
Nie przegap: Maja Rutkowski znika w oczach! Zrzuciła kolejne kilogramy i chętnie się tym chwali
Maja Rutkowski niemal łysa. Po afrolokach nie ma śladu
Jeszcze niedawno pozowała w obłędnych afro, przywołując skojarzenia z brazylijską diwą lub modową rewolucjonistką. Jej zdjęcia zbierały tysiące serduszek. Teraz wywraca swój wizerunek do góry nogami. Z ikony glamour staje się twarzą surowej siły i niezależności. Czy to krzyk buntu? Symbol wewnętrznej przemiany? A może po prostu mocny ruch wizerunkowy przed jakimś medialnym projektem? Znając Maję – wszystko jest możliwe. I właśnie dlatego wszyscy o niej mówią. Fani są zachwyceni i z niecierpliwością czekają na efekt końcowy:
Jesteś śliczna, wszystko Ci będzie pasować
Nie mogę doczekać się efektu końcowego
Żona Rutkowskiego nie przestaje zaskakiwać
Nie jest tajemnicą, że Maja Rutkowski uwielbia prowokować, zmieniać się, testować granice. Ale ta metamorfoza — obcięcie niemal całych włosów — to coś więcej niż nowy look. To manifest. Odwaga. Jedno jest pewne: Maja Rutkowski znów jest na ustach wszystkich. I znowu zrobiła to po swojemu. Nawet jeśli to tylko wymiana starych loków na nowe pasma, to trzeba przyznać, że zrobiła to spektakularnie.