To on pierwszy czyta książki trenerki, jeszcze zanim zostaną oddane do korekty, i konsultuje różne projekty. - Ogromnie liczę się ze zdaniem Ryszarda. Jest świetnym doradcą i wiem, że jego opinia jest zawsze szczera. Jak coś jest nie tak, to od razu mi to mówi wprost, bez owijania w bawełnę. Mąż czasem mnie krytykuje, ale to w nim zawsze mam największe wsparcie - mówi "Super Expressowi" Bojarska.
Zobacz: Minge też krytykuje Kijowskiego i Petru. "Niech opozycja kupi sobie kota"