Maryla Rodowicz już po operacji płuc. Święta spędziła w domu. Jak się czuje? Tylko u nas komentuje

2024-04-02 4:50

Ostatnie dni były stresujące dla niej samej i jej bliskich. Maryla Rodowicz trafiła pod nóż. Lekarze wykryli na jej płucach zmianę, która wymagała operacji. Na szczęście już w Wielkanoc artystka mogła odpoczywać w ogrodzie swojego domu w Konstancinie. Tylko nam udzieliła krótkiego komentarza. 

Maryla Rodowicz przeszła operację płuc

Tuż przed świętami Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. W Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc przy ul. Płockiej w Warszawie artystka przeszła zaplanowaną wcześniej operację płuc, na których wykryto zmiany. U ukochanej mamy pojawił się jej najmłodszy syn Jędrek Dużyński (37 l.), który dowoził mamie posiłki z luksusowej restauracji.

ZOBACZ: Tajemniczy syn Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego. Piosenkarka urodziła go bardzo późno

Nam jako jedynym udało się skontaktować z samą gwiazdą, gdy była jeszcze w szpitalu.

- Nie chcę komentować tej sytuacji. Pożar opanowany - uspokoiła nas Maryla Rodowicz.

Wygląda na to, że Maryla Rodowicz wraca do zdrowia. Na Wielkanoc była już w domu i mogła relaksować się z dziećmi w swoim ogrodzie. Na stole pojawił się sernik i świąteczna babka. Gdy opublikowała w sieci zdjęcia ciast, fani z całego świata zaczęli wysyłać Maryli życzenia, w tym roku życząc jej przede wszystkim zdrowia.

NIE PRZAGAP: Tak wyglądał ślub byłego męża Maryli Rodowicz z młodszą o 40 lat kobietą. Zrobił jej na złość nawet po uroczystości

Maryla Rodowicz wydaje się być nie do zdarcia. I oby tak właśnie było. Jeszcze w kwietniu zamierza wrócić na scenę. Gwiazda zaklina rzeczywistość. W swoim zespole już dawno wprowadziła zasadę: nie chorujemy, nie umieramy. - Ja nie umrę. To moje postanowienie i tego się trzymam - powiedziała w jednym z wywiadów.

Trzymamy za słowo i również życzymy zdrowia!

Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia sprzed szpitala.

Maryla Rodowicz: Fani boją się, że umrę jak Tina
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki