Do wypadku Alberta Lorenza doszło na planie programu "Ninja vs Ninja". Mężczyzna spadł z przeszkody i doznał złamania kręgosłupa. Natychmiast trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jak sam podkreślał, los dał mu drugą szansę.
Dosłownie milimetr dzielił mnie od tego, by już nigdy nie stanąć na nogi. Od paraliżu, od życia na wózku, od chwili, w której nie mógłbym już podnieść swojego dziecka czy pobiec za nim
– pisał po zabiegu.
Uczestnik "Ninja vs Ninja" oskarża Polsat o brak wsparcia. Stacja odpowiedziała
Kilka miesięcy później Lorenz wprost oskarżył Polsat o brak wsparcia po wypadku. Uczestnik show twierdził, że mimo wcześniejszych obietnic większość kosztów musiał pokryć sam, a zamiast realnej pomocy skierowano go do prawnika. Wskazywał też na brak odpowiednich zabezpieczeń i presję czasu na planie, które – w jego opinii – zwiększyły ryzyko kontuzji.
Polsat odpierał zarzuty. W oficjalnym oświadczeniu zapewnił, że zawodnik biorący udział w programie "Ninja vs Ninja" miał możliwość testowania przeszkód, a operacja i pierwsza pomoc zostały w całości przeprowadzone w ramach publicznej opieki zdrowotnej. Dodatkowo produkcja zarzuciła Lorenzowi, że nie poinformował o wcześniejszej operacji kręgosłupa z 2023 roku. Sprawą wypadku zajmuje się obecnie Prokuratura Rejonowa Gliwice-Wschód.
Albert Lorenz zbiera pieniądze na leczenie i rehabilitację
Albert Lorenz rozpoczął długą i kosztowną rehabilitację. Aby pokryć jej wydatki, sportowiec uruchomił zbiórkę internetową. Cel: 200 tysięcy złotych. Jak podkreśla, jego walka o zdrowie ma być początkiem czegoś większego.
Podczas nagrań do 11. sezonu "Ninja vs Ninja" – Ninja Warrior Polska na antenie Polsatu uległem poważnemu wypadkowi, wynikającemu z niewystarczających zabezpieczeń i złamałem kręgosłup co groziło całkowitym paraliżem.
👉 Dziś stoję przed wyzwaniem walki o zdrowie i powrót do sprawności.👉 Ale chcę, by ta historia miała też szerszy sens – dlatego planuję założyć Fundację, która:1️⃣ Będzie wspierać sportowców w leczeniu i rehabilitacji po wypadkach.2️⃣ Zajmie się kontrolą zabezpieczenia imprez sportowych, by takich sytuacji było jak najmniej.
🧡 Głównym celem zrzutki jest zebranie środków na moje leczenie i rehabilitację, a także na start Fundacji.
Każda pomoc – nawet najmniejsza – przybliża mnie nie tylko do powrotu do zdrowia, ale i do stworzenia czegoś, co pomoże innym 🙏
– napisał na Instagramie.