Młynarska o kulisach zdjęcia z anteny Świat się kręci: "Zdumienie i poruszenie było ogromne"

2016-06-11 9:44

TVP zdjęła z anteny program "Świat się kręci". To oznacza, że pracę w TVP1 ostatecznie straciła Agata Młynarska. Dziennikarka na swoim Facebooku opisała, w jaki sposób ona i redakcja programu dowiedziała się o decyzji zarządu. "Nie ukrywam, że zdumienie i poruszenie wśród zespołu było ogromne, pojawiła się nawet iskra nadziei, że może jednak usłyszę nieoficjalnie, że program będzie dalej na antenie".

Agata Młynarska w Świat się kręci

i

Autor: AKPA Agata Młynarska w Świat się kręci

To koniec "Świat się kręci". Informację o zdjęciu programu z anteny TVP podała tuż po emisji ostatniego przed przerwą wakacyjną odcinka. Kilka dni wcześniej, podczas swojego dyżuru, Agata Młynarska żegnała się z widzami ze łzami w oczach. Prezenterka podkreśliła wtedy, że być może 10 czerwca obejrzymy ostatni odcinek "Świat się kręci". Miała rację. Tuż po opublikowaniu oficjalnej decyzji stacji Agata Młynarska opisała na Facebooku kulisy zdjęcia programu. Dziennikarka podkreśliła, że pracownicy programu do ostatnich dni mieli nadzieję na to, że "Świat się kręci" wróci po przerwie wakacyjnej. Prezenterka zwróciła uwagę na fakt, w jaki sposób została poinformowana o decyzji zarządu. Miało to miejsce 15 minut przed wejściem na antenę. "Moment wybrany przez Szefostwo na taką rozmowę nie pozwalał jednak nawet na odrobinę skupienia..." - czytamy we wpisie Młynarskiej. Całość wypowiedzi prowadzącej "Świat się kręci" umieszczamy poniżej:

"Kiedy pożegnałam się z widzami programu "Świat się Kręci", redakcja programu była przekonana, że jednak, mimo różnych plotek i spekulacji, program będzie istniał. W środę, 8 go czerwca, na 15 minut przed wejściem na antenę pojawiła się u mnie Dyrekcja TVP1 zapraszając do dalszych rozmów. Nie ukrywam, że zdumienie i poruszenie wśród zespołu było ogromne, pojawiła się nawet iskra nadziei, że może jednak usłyszę nieoficjalnie, że program będzie dalej na antenie. Moment wybrany przez Szefostwo na taką rozmowę nie pozwalał jednak nawet na odrobinę skupienia... Minuty do wejścia na antenę płyną zawsze w przyśpieszonym tempie - wiedzą o tym wszyscy ludzie telewizji. Całe to zajście wyglądało raczej na scenę z filmu niż z życia. Dziś był ostatni program.Tuż po jego zakończeniu TVP opublikowała, nikomu nic nie mówiąc, komunikat. Grupa znakomitych dziennikarzy, którzy nauczyli się najtrudniejszej z telewizyjnych form, fantastycznych ludzi, dziś poszła ostatni raz do swojej ukochanej pracy. Decyzji nie komentuję, zostawiam to widzom. Tym bardziej powstrzymam się od skomentowania formy w jakiej została nam przedstawiona" - czytamy na Facebooku dziennikarki.

ZOBACZ: Paulina Młynarska skomentowała odejście siostry z programu "Świat się kręci"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki