SERCE PĘKA: Tragicznie zmarła Naya Rivera ratowała SYNA. Rodzina wydała oświadczenie

2020-07-15 20:39

Naya Rivera - gwiazda serialu "Glee" nie żyje. Aktorka została wyłowiona z jeziora, na którym pływała łodzią razem z czteroletnim synkiem. Jest już pewne, że Naya nie próbowała popełnić samobójstwa. W trakcie wypadku nie była pod wpływem alkoholu ani narkotyków. Bliscy pogrążeni są w żałobie. Serce pęka po przeczytaniu oświadczenia rodziny.

Naya Rivera nie żyje. Ciało wyłowiono po kilku dniach. Synek patrzył na śmierć

i

Autor: Instagram Naya Rivera nie żyje. Ciało wyłowiono po kilku dniach. Synek patrzył na śmierć

Wiadomość o śmierci aktorki wstrząsnęła fanami popularnego serialu muzycznego pt. "Glee". Do tragicznego wydarzenia doszło nad jeziorem Piru w Kalifornii. Gwiazda pływała łodzią razem z czteroletnim synkiem, który widział jak jego mama znika pod wodą. Ratownicy przez wiele godzin poszukiwali aktorki, jednak bezskutecznie. W poniedziałek potwierdziły się najgorsze informacje. Naya Rivera nie żyje, po blisko tygodniowej akcji poszukiwawczej wyłowiono jej ciało z jeziora. Wszyscy snuli domysły, dlaczego doszło do tragedii i czy to nie było samobójstwo. Zbadano, że w trakcie wypadku Naya nie była pod wpływem alkoholu ani narkotyków. Co się więc stało? Według oficjalnych informacji aktorka poświęciła swoje życie, aby ratować synka przed utonięciem. Wyłowiła go z wody, ale sama nie miała tyle siły, aby się uratować. Bliscy gwiazdy "Glee" wydali oświadczenie, które spłynęło do redakcji serwisu Deadline: - Opłakujemy jej śmierć, ale też celebrujemy jej dziedzictwo i wyjątkową osobowość. Naya była niezwykle utalentowana, ale jeszcze lepiej realizowała się jako matka, córka, siostra i przede wszystkim człowiek. (...) Niebo zyskało naszego pyskatego anioła. 

Kora przy grobie miała wzruszający element. Co się z nim stało?

Wyświetl ten post na Instagramie.
Batman and Batgirl. The perfect duo Post udostępniony przez Naya Rivera (@nayarivera)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki