Bellucci nie boi się rozbierać

W jednej z sond ponad 53 procent ankietowanych męż-czyzn wyznało, że lubi pulchne brunetki i jako przykład wymieniło Monicę Bellucci.

- Wiem, że jestem obiektem pożądania wielu mężczyzn - mówi aktorka. - Ale zdaję sobie też sprawę, że mój wizerunek to w dużej mierze zasługa reżyserów, którzy obsadzają mnie w rolach kobiet uwodzicielskich, czarujących mężczyzn swym seksapilem.

Jedną z ról, po której okrzyknięto Bellucci symbolem seksu, była Malena - główna bohaterka filmu pod tym samym tytułem (2000). Tuż po nim aktorka wystąpiła u boku Gene'a Hackmana w obrazie "Podejrzany". Zagrała piękną i dużo młodszą żonę wziętego adwokata. Chantal Hearst, bo tak nazywa się bohaterka Bellucci, wykorzystuje swój seksapil i urok, by manipulować męż-czyznami.

Reżyserzy lubią rozbierać Monicę. W "Podejrzanym" jest scena negliżu przesycona niespełnionym męskim oczekiwaniem, a przez to pełna erotycznego napięcia. Aktorka zdaje sobie sprawę, że na jej wysokie notowania wśród panów składają się również te sceny, w których pokazuje się mocno rozebrana. Traktuje je jak zawodową powinność.

- Rozbieranie się w filmie nie jest dla mnie problemem - mówi wprost.

Niektórzy zarzucają jej, że niezbyt starannie selekcjonuje te rozbierane sceny, ale to już zupełnie inna historia...