Nie ma następczyni Przybylskiej

2016-10-01 4:00

To już pewne! Właśnie ruszyły prace nad filmem fabularnym o życiu Anny Przybylskiej (?36 l.). Film wyreżyseruje Radosław Piwowarski (68 l.), a współprodukuje go telewizja Polsat. Jest tylko jeden problem. Wciąż nie znaleziono aktorki, która odtworzy zmarłą na raka trzustki gwiazdę. - Będziemy szukać osobowości, błyskotliwej inteligencji i łobuzerstwa - ogłaszają producenci. Biorą pod uwagę także amatorów.

W 2018 roku do kin trafi film "Gwiazda". Producenci chcą przedstawić nieznaną historię aktorki, która w 2014 roku przegrała walkę z rakiem.

"Kilka lat po śmierci Anny Przybylskiej przyjaciele aktorki postanowili opowiedzieć historię dziewczyny, która swoim bezpośrednim stylem bycia i życzliwością skradła serca wielu polskich widzów" - czytamy w oficjalnym opisie produkcji.

- Będzie to bardzo wzruszający i piękny film o wspaniałej kobiecie - modelce, aktorce, żonie i matce - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Olga Zomer, rzecznik Cyfrowego Polsatu, koprodukującego film.

Ruszyły już prace scenariuszowe. Niestety, nie wiadomo, kto zagra Anię, dlatego w listopadzie i grudniu będą trwały castingi, podczas których poszukiwana będzie idealna "nowa Ania".

- Jeszcze nie jesteśmy pewni, czy casting obejmie tylko zawodowców, czy może powinniśmy przyjrzeć się także amatorom - zdradza nam Zomer. - Podobieństwo fizyczne to ważny aspekt, ale będziemy także szukać tego, co było charakterystyczne dla pani Ani Przybylskiej i stanowiło o jej osobowości, czyli: niezwykłej energii, naturalności, spontaniczności, błyskotliwej inteligencji i łobuzerstwa.

Zadanie naprawdę nie jest łatwe.

ZOBACZ: Lekarz Anny Przybylskiej ukarany

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki