Hannah Campbell pożegnała swoją córeczkę na TikToku, publikując poruszające nagranie, w którym ogłosiła, że Elliana zmarła spokojnie, otoczona miłością. Dziewczynka cierpiała na wyjątkowo bolesne i trudne do leczenia schorzenie, czyli dziedziczną chorobę powodującą ekstremalną kruchość skóry i powstawanie pęcherzy nawet przy najmniejszym dotyku. Ta rzadka choroba nie tylko utrudniała codzienne funkcjonowanie dziewczynki, ale z każdym dniem coraz bardziej osłabiała jej organizm. Mimo ogromnych starań rodziców, specjalistycznej opieki i nieustannego wsparcia ze strony internautów, Elliana odeszła. Jej śmierć wstrząsnęła społecznością online, która przez miesiące była świadkiem jej walki o życie.
Zobacz też: Richard Chamberlain nie żyje. Przez 70 skrywał wielką tajemnicę, kiedy ją ujawnił, fanki wpadły w rozpacz
Nie żyje córka znanej influencerki. Miała tylko 10. miesięcy
Hannah Campbell nie kryje żalu i bólu po stracie dziecka. W emocjonalnym wpisie podzieliła się swoimi uczuciami. Influencerka wielokrotnie podkreślała w swoich mediach społecznościowych, jak okrutna i bezlitosna jest ta choroba
Nie wiem, co ze sobą dzisiaj zrobić. Jestem załamana i zła. Żadne dziecko nie powinno znosić tego, co ona. Choroba nam ją ukradła - czytamy w poruszającym wpisie.
Elliana wymagała nieustannej opieki - jej mama dzieliła się szczegółami leczenia. Campbell stworzyła ogromne archiwum filmów dokumentujących każdy dzień życia swojej córki, budując przy tym społeczność - miała prawie 700 tysięcy obserwujących. Każde wideo niosło nie tylko emocjonalny przekaz, ale i edukację na temat tej rzadkiej i ciężkiej choroby. Rodzina starała się maksymalnie wykorzystać każdą chwilę z dziewczynką. W lutym zabrali Ellianę na wycieczkę nad jezioro.
Wypełniamy jej świat przygodami tak długo, jak możemy - pisała w sieci matka dziewczynki.
W ostatnich dniach życia dziewczynki jej stan się pogorszył.
Ciało Ellie nie nadąża, a my jesteśmy przy niej, dając jej całą naszą miłość - mówiła na nagraniu Campbell 31 marca 2025 roku.
Śmierć Elliany to nie tylko tragedia osobista, ale również symbol trudnej walki z chorobą, na którą wciąż nie ma lekarstwa. Hannah Campbell zapowiedziała, że nie zrezygnuje z szerzenia świadomości i walki o lepszą przyszłość dla dzieci z tą chorobą. Założyła fundację "Elliana’s Hope for Healing", która ma na celu zbieranie funduszy na badania, leczenie i być może wyleczenie tej rzadkiej choroby do 2030 roku.
Zobacz też: Nie żyje znana influencerka. Odeszła wskutek komplikacji porodowych
Zobacz naszą galerię: Nie żyje córka znanej influencerki. Dziewczynka miała tylko 10 miesięcy