Nie żyje legendarny muzyk! "Jimmy, kochanie, spoczywaj w pokoju"

W poniedziałek, 24 listopada 2025 roku odszedł legendarny muzyk reggae. W mediach społecznościowych pożegnali go zrozpaczona żona i dzieci. Latifa Chambers podała także dramatyczne okoliczności śmierci ukochanego męża. Fani pospieszyli z kondolencjami.

Nie żyje wielki gwiazdor reggae! Jimmy, kochanie, spoczywaj w pokoju

i

Autor: @jimmycliff/ Instagram

Smutna wiadomość dotarła do mediów 25 listopada 2025 roku. Zmarł kultowy muzyk reggae!Jimmy O przyczynach śmierci poinformowała jego żona, Latifa Chambers w poruszającym wpisie. Cliff miał 81 lat. Czytaj także: Przemysław Babiarz pochował ukochaną żonę. Zmarła wcześniej, niż wszyscy myśleli

"Jestem wdzięczna"

Z głębokim smutkiem udostępniam, że mój mąż, Jimmy Cliff, przeszedł na drugą stronę z powodu ataku, po którym nastąpiło zapalenie płuc. Jestem wdzięczna jego rodzinie, przyjaciołom, kolegom artystom i współpracownikom, którzy dzielili z nim jego podróż. Do wszystkich jego fanów na całym świecie, wiedzcie, że wasze wsparcie było jego siłą. Naprawdę doceniał każdego fana za Waszą miłość. Chciałam również podziękować dr Couceyro i całemu personelowi medycznemu, ponieważ byli niezwykle pomocni i pomocni podczas tego trudnego procesu. Jimmy, mój kochany, spoczywaj w pokoju. Będę spełniać twoje życzenia. Mam nadzieję, że wszyscy uszanujecie naszą prywatność w tych ciężkich chwilach. Więcej informacji podamy później.Do zobaczenia i do zobaczenia Legendo.Latifa, Lilty i Aken– napisała żona gwiazdora na Instagramie.

Kultowy muzyk reggae i aktor

Jimmy Cliff stworzył wielkie hity muzyki reggae. To jego głos słyszymy w m.in. "Many Rivers to Cross", "You Can Get It If You Really Want", "The Harder They Come", "Reggae Night", "Wonderful World, Beautiful People".

Muzyk miał też przygodę z aktorstwem. W 1972 roku zagrał główną rolę w jamajskim filmie kryminalnym "The Harder They Come". Jimmy Cliff rozsławił muzyki reggae poza Jamajką.

Zobacz też: Przejmujące słowa o dziecku na pogrzebie Pono! "Miłość jest silniejsza niż śmierć"

Tworzył do samego końca

W 2003 roku Jimmy Cliff otrzymał od rządu Jamajki Order Zasługi. W 2010 roku nazwisko muzyka znalazło się na liście Rock and Roll Hall of Fame. Gwiazdor tworzył do samego końca. W 2022 r. Cliff wydał swój ostatni album "Refugees". 

 Zobacz też: Z ostatniej chwili! Nie żyje człowiek, który stworzył Kombi!

Super Express Google News
Pogrzeb Jacka Wójcika z "Królowych życia". Łzy, kwiaty i przejmujące pożegnanie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki