Nie żyje założyciel legendarnego zespołu Kiss. Zmarł w wyniku niefortunnego upadku

2025-10-17 8:54

Nie żyje Ace Frehley. Współzałożyciel i gitarzysta zespołu Kiss miał 74 lata. Muzyk kilka tygodni niespodziewanie odwołał swoje koncerty po tym, jak doznał urazu w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Nikt nie mógł wtedy przypuszczać, że obrażenia okażą się być śmiertelne.

Ace Frehley

i

Autor: Associated Press

Nie żyje Ace Frehley. Założyciel Kiss miał 74 lata

Nie żyje Ace Frehley, założyciel i gitarzysta legendarnego zespołu Kiss. Miał 74 lata. Przykrą wiadomość o śmierci muzyka potwierdziła jego rodzina w specjalnym oświadczeniu.

Jesteśmy całkowicie zdruzgotani i załamani. W ostatnich chwilach jego życia mieliśmy szczęście otaczać go miłością, troską, spokojnymi słowami, myślami, modlitwami i intencjami, gdy opuszczał tę ziemię. Cenimy wszystkie jego najpiękniejsze wspomnienia, jego śmiech i świętujemy jego siłę i dobroć, którą obdarzał innych. Skala jego odejścia ma epickie rozmiary i przekracza ludzkie pojmowanie. Rozważając wszystkie jego niesamowite osiągnięcia życiowe, pamięć o Ace'u będzie żyła wiecznie! - przekazali bliscy gitarzysty.

Ace Frehley do samego końca był niezwykle aktywny zawodowo. W 2002 roku ostatecznie rozstał się z grupą Kiss i działał jako artysta solowy. Jeszcze niedawno pracował nad nowym materiałem. 25 września upadł w swoim studiu nagraniowym. Po tym zdarzeniu odwołał nadchodzące koncerty. Fani nie wiedzieli jednak w jak poważnym jest stanie.

Jak informował niedawno portal TMZ, w wyniku niefortunnego upadku Frehley doznał urazu mózgu. Muzyk trafił do szpitala, a niedawno jego stan się pogorszył. Został podłączony do respiratora, a jego rodzina miała rozważać odłączenie go urządzeń podtrzymujących życie. Ace Frehley  zmarł kilka godzin później.

Zobacz również: Nie żyje 29-letni piosenkarz. Został zastrzelony tuż po próbie do występu!

Ace Frehley: Legenda światowej muzyki

Ace Frehley, a właściwie Paul Daniel Frehley, urodził się 27 kwietnia 1951 w Nowym Jorku. W 1973 roku razem z Peterem Crissem dołączył do założycieli legendarnej grupy Kiss, Paula Stanley'a, i Gene'a Simmonsa. Z zespołem był związany do 1982 roku, a następnie przez kilka lat współpracował z zespołem Frehley’s Comet.

W połowie lat 90. wrócił do Kiss. Ostatecznie rozstał się z grupą w 2002 roku. Dwa lata później razem z Paulem Stanleyem został sklasyfikowany na 14. miejscu listy 100 najlepszych gitarzystów heavymetalowych wszech czasów według magazynu Guitar World. 

Jego śmierć pogrążyła w żałobie całe środowisko muzyczne. Zmarłego artystę pożegnali koledzy z legendarnej grupy.

Był niezastąpionym i niezbędnym żołnierzem rocka w jednych z najważniejszych, fundamentalnych rozdziałów dla zespołu i jego historii. Jest i zawsze będzie częścią dziedzictwa Kiss. Nasze myśli są z (żoną) Jeanette, (córką) Monique i wszystkimi, którzy go kochali, w tym z naszymi fanami na całym świecie - napisano w oświadczeniu Kiss.

Zobacz również: Znana jest przyczyna śmierci Diane Keaton. Rodzina aktorki wydała oświadczenie

Super Express Google News
Kiss - jak dobrze znasz legendę shock rocka? QUIZ
Pytanie 1 z 10
W którym roku Kiss zagrali w Polsce swój pierwszy koncert?
Pogrzeb Kasi Stoparczyk. Tak pożegnał ją Michał Bajor

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki