Nie żyje Diane Keaton. Znana jest przyczyna śmierci
Wieczorem, 11 października media obiegła wiadomość o śmierci Diane Keaton. Legendarna aktora zmarła w wieku 79 lat. Przykrą informację w rozmowie z portalem "People" potwierdził rzecznik rodziny zmarłej. Przekazał również, że na ten moment nie będzie podawać więcej szczegółów. Nie była również znana dokładna przyczyna śmierci.
Diane Keaton była jedną z najbardziej charakterystycznych i szanowanych aktorek swojego pokolenia. Była prawdziwą ikoną kina oraz mody. Jej śmierć pogrążyła w żałobie całe środowisko artystyczne, a przede wszystkim jej bliskich. Keaton nigdy nie wyszła za mąż. Miała już ponad 50 lat, gdy zdecydowała się na adopcję. Córkę Dexter (29 l.) i syna Duke'a (25 l.) wychowywała samodzielnie.
W najnowszym oświadczeniu rodzina aktorki poinformowała o przyczynie jej śmierci. Diane Keaton zmarła na zapalenie płuc. 79-latka przebywała wtedy w swojej kalifornijskiej posiadłości. Do samego końca towarzyszyli jej najbliżsi.
Rodzina Keaton jest bardzo wdzięczna za wiadomości pełne miłości i wsparcia, które otrzymali w ciągu ostatnich kilku dni. Ich ukochana Diane zmarła na zapalenie płuc 11 października - przekazał przedstawiciel rodziny gwiazdy.
W oświadczeniu wspomniano również o ogromnej miłości Keaton do zwierząt oraz jej działalności na rzecz osób bezdomnych. Bliscy aktorki poinformowali, że darowizny na rzecz schroniska dla zwierząt lub lokalnego banku żywności, przekazane w jej imieniu, "będą wspaniałym i bardzo cennym hołdem dla niej".
Zobacz również: Turnau zobaczył się z Sojką tuż przed jego śmiercią. Nie miał pojęcia, że to pożegnanie na zawsze
Diane Keaton chorowała od miesięcy. Wiedzieli o tym jedynie najbliżsi
Krótko po śmierci Diane Keaton jej bliska przyjaciółka ujawniła, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach życia gwiazdy. W rozmowie z magazynem "People" wyznała, że aktora była w ostatnim czasie znacznie osłabiona. Jej stan zdrowia miał się pogorszyć z dnia na dzień. Keaton od zawsze starała się chronić swoją prywatność, dlatego o jej chorobie wiedzieli jedynie najbliżsi.
Jej stan nagle się pogorszył, co było druzgocące dla wszystkich, którzy ją kochali. To było nieoczekiwane, zwłaszcza dla kogoś o takiej sile i harcie ducha. W ostatnich miesiącach życia otaczała ją tylko najbliższa rodzina, która postanowiła zachować wszystko w tajemnicy. Nawet wieloletni przyjaciele nie byli w pełni świadomi tego, co się dzieje - wyznała przyjaciółka Keaton.
Zobacz również: Nie żyje 29-letni piosenkarz. Został zastrzelony tuż po próbie do występu!