Niemiecka aktorka oskarża Polańskiego o gwałt. To już czwarta kobieta

lus

2017-10-04 11:27

Kolejna kobieta oskarża Romana Polańskiego o gwałt. To już czwarty zarzut kierowany w stronę reżysera. Tym razem oskarża go niemiecka aktorka Renate Langer.

Autor: Thibault Camus Roman Polański Cannes

Najnowsze z działu

Poruszający wpis aktorki!

Alżbeta Lenska była na granicy śmierci. "Dostałam w prezencie drugie życie"

Afera po Tańcu z gwiazdami

Doda nie zgadza się z werdyktem Tańca z gwiazdami. To Roxie powinna wygrać?

"Dostałam lepszą propozycję"

Niewiarygodne wieści o Rozenek-Majdan. Takiego transferu nikt się nie spodziewał

Ale newsy po ślubie Rafała Mroczka!

Obłędna podróż poślubna Rafała Mroczka! Nie uwierzycie, gdzie pojechali!

41. rocznia premier

„Wielki Szu” mógł być tylko jeden i jest nim Jan Nowicki

Renate Langer, niemiecka aktorka, oskarża Romana Polańskiego o gwałt. Do zdarzenia miało dojść 45 lat temu. Aktorka miała wtedy 15 lat. Nie informowała o tym wcześniej, ponieważ bała się reakcji swoich bliskich. O całej sprawie poinformował "New York Times".

Renate Langer poznała reżysera, gdy pracowała w agencji modelek w Monachium. Oferował jej rolę w swoim filmie. Dziewczyna pojechała więc do jego domu w Gstaad. Tam Polański miał ją zgwałcić.

"Moja matka umarłaby na serce. Czułam się zawstydzona, nieswoja, zagubiona i samotna" - powiedziała.

Czytaj: Kolejna kobieta oskarża Romana Polańskiego: Miałam wtedy 16 lat

Zobacz: Roman Polański nie pojedzie do USA. Sędzia oddalił umorzenie sprawy gwałtu na 13-latce