Podczas Polsat Hit Festiwalu można było usłyszeć największe radiowe hity. Nie bez powodu. Koncert, który rozpoczął się zaraz po krótkim, ale intensywnym jubileuszu Piotra Kupichy, miał zadanie przedstawić widzom i publiczności radiowe przeboje ostatnich 12 miesięcy. Zaroiło się od gwiazd!
Show rozpoczęła Cleo. Gwiazda na scenie w Sopocie pojawiła się ubrana w srebrzyste wdzianko, które odsłaniało jej zgrabne, długie nogi. Gdy śpiewała, przy niej w szalały tancerki.
Publiczność już wcześniej rozkręcił Piotr Kupicha, który razem z zespołem Feel celebrował 20. urodziny grupy. Jego przeboje rozgrzały widzów zgromadzonych w Operze Leśnej, ale i tych przed telewizorami. Jeśli ktoś miał chęć posłuchać radiowych szlagierów w wykonaniu popularnych artystów, nie zawiódł się. Publika w Sopocie z chęcią nie tylko słuchała, ale też śpiewała i tańczyła. Cleo wykonała "Za krokiem w krok", "Łowcy gwiazd", "Dom".
Kochani dziękuję wam za tyle lat - rzuciła Cleo na koniec.
Zobacz także: Feel teraz i 20 lat temu. Ale impreza! Dali czadu na sopockiej scenie podczas Polsat Hit Festiwalu. Publiczność szalała
Doda na Polsat Hit Festiwalu. Nie dała się zastraszyć
Chwilę później zaśpiewali Doda i Smolasty. Piosenkarka na scenie zaprezentowała się w koronkowym wdzianku w delikatnym różowym kolorze. Jak zawsze była bardzo pewna siebie, a na scenie czuła się jak ryba w wodzie.
Co ciekawe, ale i dość przerażające tuż przed występem Rabczewska dostała groźby śmierci! Smolasty i Dorota zrobili show - gwiazda grała na różowym fortepianie, a raperowi i piosenkarce towarzyszył chór ubrany w różowe stroje.
Zobacz także: Justyna Steczkowska w kozakach i puchowej kurtce w Sopocie! W takim stroju jechała pociągiem. WOW!
Mnóstwo gwiazd na sopockiej scenie
Po nich na scenę weszli Lanberry i Tribbs. Publiczność i widzowie Polsatu usłyszeli też Oskara Cymsa.
Wow, co tu się dzisiaj dzieje! - mówił Cyms, witając Carlę Fernandes. Był zachwycony żywiołowa reakcją publiczności.
Chwilę później swój hit zaśpiewał Wiktor Dyduła. Pojawiła się też Kasia Sienkiewicz. Zaraz po tym duecie publiczność rozpaliły Kaeyra i Bryska. Gdy na scenę wszedł Dawid Kwiatkowski, nie był pewien, czy publika ma jeszcze siłę tańczyć. Oczywiście, że miała! Wystarczyło jej również dla Aliena i Majtisa, Lanberry, Vix.N, Smolastego, Kaśki Sochackiej i Justyny Steczkowskiej, która zamknęła koncert, prezentując hitową "Gaję" tak dobrze znaną wszystkim z półfinału i finału Eurowizji 2025.
Zobacz więcej zdjęć. Justyna Steczkowska już w Sopocie. Na Polsat Hit Festiwal przyjechała pociągiem. Nie wyglądała jak zwyczajna pasażerka!
