Popek do Wojewódzkiego: "Nie wszedłem do show-biznesu jak alfons, gwałcąc wszystkie prostytutki"

Pojedynek królów - Król TVN kontra Król Albanii. Kto wyjdzie z niego żywy? Przekonamy się już dziś wieczorem. Do programu Kuby Wojewódzkiego udało się zaprosić Popka z zespołu Gang Albanii. Raper zapomniał jednak o ważnej kwestii, której nie zdążył poruszyć w studio nagraniowym. Kilka dni temu zamieścił więc na serwisie YouTube apel do dziennikarza.

- Jestem po nagraniu u Kuby Wojewódzkiego - wita fanów Popek, który nagrał się w restauracji. - Zapomniałem coś na koniec programu powiedzieć Kubie. Bo ostatnio była taka burza medialna, że on tam pocisnął przeróżnym ludziom z tego programu, gdzie jego dziewczyna występuje - tłumaczył Popek. Celebryta odniósł się oczywiście do głośnej afery. Wojewódzki udzielił serwisowi "Playboy" wywiadu, w którym powiedział kilka gorzkich słów na temat rodzimych gwiazd. Najbardziej dostało się Małgorzacie Rozenek.

Zobacz: Wojewódzki grozi Majdanowi i wytyka Małgorzacie Rozenek: "Weszła do show-biznesu jak do agencji towarzyskiej"

- Kuba, jeśli mnie słuchasz, oglądasz mój kanał  - zaczął Popek. - Mam nadzieję, że po tym programie, nie powiesz, że weszłem w polski show-biznes jak jakiś alfons do burdelu, wywarzając tam drzwi i gwałcąc wszystkie prostytutki - wytłumaczył, kalecząc ojczystą mowę. Popek u Kuby już dziś o 22:30 na TVN. Będziecie oglądać ten historyczny odcinek?

Zobacz: Popek u Wojewódzkiego. Kto jeszcze wystąpi?