Pożar w rezydencji Kardashianów. "Modlę się, aby wszyscy byli bezpieczni"

2018-11-10 16:29

W amerykańskiej Kalifornii szaleje pożar nazwany Woolsey Fire. Mówi się, że 250 tysięcy osób musiało opuścić swoje domy. Ogień dotarł m.in. do Malibu i okolic, gdzie mieszkają między innymi Kim Kardashian, Cher i Lady Gaga. Jak się okazuje, pożar objął m.in. Hidden Hills, czyli posiadłość pierwszej z wymienionych gwiazd.

Kim Kardashian

i

Autor: PapCulture / SplashNews.com/ East News

Pożar pokonał autostradę międzystanową 101 (wschód Los Angeles) i dotarł do obszarów nadmorskich, w tym do popularnych miejscowości Malibu i Calabasas. Znajdują się tam wille i rezydencje wielu celebrytów. Jak poinformowała na swoim Twitterze Kim Kardashian: - Słyszałam, że płomienie wdarły się do naszej posiadłości w Hidden Hills, ale teraz są już opanowane i zatrzymały się. Wygląda na to, że się nie pogarsza. Po prostu modlę się, że wiatr był na naszą korzyść. Bóg jest dobry. Po prostu modlę się, aby wszyscy byli bezpieczni.

Ogółem tysiące mieszkańców Malibu uciekały na południe nadmorską autostradą Pacific Coast Highway (PCS) lub szukało schronienia na plażach. Woolsey Fire zagrażał 75 tys. domów i dlatego ewakuowano 250 tys. osób. Inna celebrytka, Lady Gaga odniosła się do tego, pisząc: - Myślę o tych wszystkich, którzy dziś cierpią z powodu tego ohydnego ognia i żałuję, ze stracili swoje domy i bliskich. Siedzę tutaj z wieloma z was i zastanawiam się, czy w moim domu wybuchnie pożar. Wszystko, co możemy zrobić, to modlić się razem o siebie nawzajem. Niech Bóg Was błogosławi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki