Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej króciutko o Chodakowskiej: "Niepotrzebnie wydane pieniądze"

Ewa Chodakowska nie ma ostatnio dobrego czasu. Krytyka internautów i ekspertów spada na nią dosłownie co krok. Najpierw krytykowała otyłe osoby za lenistwo, choć nie zawsze ono jest źródłem problemu. Później komentariat nie był zadowolony, że robi z siebie "ofiarę hejtu". Ale najgorsze przyszło dopiero, gdy próbowała "opchnąć" pakiety badań na endometriozę, które... skrytykowało całe środowisko lekarskie. Sprawdziliśmy, co na to Okręgowa Izba Lekarska...

Ewa Chodakowska

i

Autor: YouTube/Ewa Chodakowska/ Archiwum prywatne Screenshot filmu z kanału Ewa Chodakowska

Ewa Chodakowska krytykowana przez lekarzy

Wiele gwiazd już próbowało "maczać" swoje palce w medycynie, ale niewielu niestety to wyszło na dobre. Doda namawiała do leczenia Haszimoto suplementami, Edyta Górniak negowała szczepienia na COVID-19, Sandra Kubicka "kobiece" suplementy sprzedawała mimo wątpliwego działania składu, a przed laty nawet Jacek Stachurski namawiał do jedzenia energii i promieni słonecznych.

Zobacz również: Gwiazdy sieją bzdury o zdrowiu. Szczepienia, depresja i endometrioza. Oto najgłupsze wypowiedzi

Ewa Chodakowska do tej pory wydawała się jednak dość dobrze wyedukowaną i przygotowaną do swojej pracy trenerką. Odpowiednio wyszkoleni dietetycy pracowali dla niej nad dietą pudełkową i jadłospisami które sprzedaje, a ona sama, w porozumieniu z innymi trenerami, przygotowywała plany treningowe. Nawet gdy wydała swoje kosmetyki, większość klientek jednoznacznie ogłosiła zachwyt ich składem i działaniem.

Tym razem jednak gwiazda zaliczyła nie lada wtopę. Ewa Chodakowska, we współpracy z firmą "Diagnostyka", postanowiła sprzedawać pakiety badań, między innymi na endometriozę. I wtedy się zaczęło. Fundacje i eksperci od diagnozowania i leczenia endometriozy od razu rzucili się z lupą na pakiety badań, które okazały się... delikatnie mówiąc - do niczego. proponowane tam badania krwi mogą bywać pomocne, ale nie są w stanie diagnozować tej trudnej choroby. Do tego niezbędne jest wykonane przez specjalistę USG, a w niektórych przypadkach - nawet operacja endoskopowa.

Zobacz również: Ewa Chodakowska promowała pakiet do diagnozy endometriozy. Specjaliści protestują

"Pani Ewa Chodakowska, świetna trenerka, ale osoba niezwiązana z medycyną, wspólnie z siecią laboratoriów próbuje zarobić na dużej grupie chorych kobiet, na pakiecie diagnostyki endometriozy. Diagnostyka tej choroby nie jest rzeczą prostą, a parametry laboratoryjne służą tylko pomocniczo do stwierdzenia endometriozy, gdyż nie ma badania, które wykrywa tę chorobę skutecznie. Do tego potrzebne są badania USG wykonywane przez wyszkolonych specjalistów, a czasami potrzebna jest nawet operacja, aby postawić diagnozę i móc leczyć pacjentki. Poza tym bóle w miednicy powodują tez inne choroby jak zespół przekrwienia miednicy czy przewlekle zapalenia. Oferowanie pakietów badań to często wrzucanie wszystkich pacjentów do jednego „worka”, a każdy jest inny i wymaga indywidualnej diagnozy i doboru leczenia. Kupowanie więc całych pakietów często niepotrzebnych badań to niepotrzebnie wydane pieniądze."

- skomentował temat w rozmowie z nami Dr Artur Drobniak, ginekolog-położnik, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Ewa Chodakowska wycofuje się ze sprzedawania pakietów badań na endometriozę

Ewa Chodakowska, w reakcji na ostrą krytykę, wycofała się już z tego "interesu". Wylewnie przeprosiła fanki na swoim Instagramie i zapewniła, że z sytuacji wyciągnie lekcję.

Przepraszam. Przepraszam każdą kobietę, która poczuła się oszukana. Przepraszam za nieścisłość, która mogła wzmocnić poczucie niezrozumienia, samotności i frustracji.

Dotknęłam wrażliwego miejsca – rany zbiorowej, jaką jest endometrioza. To choroba, która wciąż jest bagatelizowana. To temat, o którym mówi się za mało, za cicho, za późno. Choroba, która przez lata była zbywana słowami: „taka pani uroda”, „ma boleć”, „nic pani nie jest”. Choroba, która zabiera godność, energię, czas, relacje, pracę, płodność… a często zostaje niezauważona. Reakcje, które się pojawiły – nawet te bardzo ostre – traktuję z pełną powagą. Nie zamierzam się bronić. Nie szukam wymówek. Przyjmuję tę krytykę i uczę się z niej.

Właśnie w takich trudnych momentach rodzi się prawdziwa zmiana. Nie chcę zamykać tego tematu. 
Chcę go otworzyć szeroko. Dla Was. W najbliższych dniach wrócę do Was z planem konkretnych działań.
To dopiero początek większej rozmowy.

Dziś chcę Ci powiedzieć jedno - jeśli poczułaś się zawiedziona, zraniona, oszukana - przepraszam Cię. Z pełną odpowiedzialnością. Bez zrzucania winy. Bez udawania, że nic się nie stało. Wiem, że zawiodłam niektóre z Was.
I to boli. Nieopisanie boli. Moją misją od zawsze było wspieranie kobiet, a nie dokładanie im ciężaru. Zależy mi na prawdzie. Zależy mi na zdrowiu. Przede wszystkim, na każdej z Was.

Super Express Google News

Oby z całego zamieszania w związku z pomysłem Chodakowskiej wyszło jednak coś dobrego - większa świadomość wokół choroby i jej diagnozowania.

Zobacz również: Te gwiazdy cierpią na poważną chorobę. Lis, Wędzikowska, Kazadi i Komasa mówią prawdę

Malwina Wędzikowska płacze na wizji. Opowiedziała o ciężkiej chorobie
Sonda
Opinia publiczna wybaczy Ewie Chodakowskiej po tych przeprosinach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki