Doda wprowadziła na rynek suplementy diety. GIF reaguje
Ponad siedem lat temu u Dody (41 l.) zdiagnozowano chorobę Hashimoto. Piosenkarka o swoich problemach ze zdrowiem po raz pierwszy opowiedziała w ubiegłym roku. W rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała, że udało jej się wyciszyć objawy choroby przy pomocy odpowiedniej diety. Do tego prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Poza zmianą stylu życia Dodzie miały pomóc również suplementy diety.
Piosenkarka uznała, że wie o nich tak dużo, że może wprowadzić na rynek własne produkty pod marką DODA D’EAU. Niedawno Doda wzbogaciła swoją ofertę o żelki, które mają pomóc w problemach z tarczycą. W materiałach promocyjnych zapewniała, że sama nie wzięła "ani jednego leku", sugerując tym samym, że jej suplementy mogą zastąpić przepisane przez specjalistów leki.
Lekarze i eksperci złapali się za głowę i przestrzegają przed samodzielnym diagnozowaniem się oraz leczeniem. Krytykowali również sprzedawanie suplementów pod postacią, kojarzących się ze smakołykiem dla dzieci, żelek. Piosenkarka nic nie robiła sobie z tej krytyki. Nie przejęła się zbytnio, gdy sprawą zainteresował się Główny Inspektorat Farmaceutyczny.
Zobacz również: Doda twierdzi, że wyleczyła się dietą i suplementami. Ewelina Lisowska odpowiada. Mocna wymiana zdań!
Doda może mieć poważne problemy. Ruszyło dochodzenie
W połowie maja portal WP.pl poinformował, że do warszawskiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie w sprawie reklamowanych przez Dodę suplementów. Łukasz Pietrzak, Główny Inspektor Farmaceutyczny, w rozmowie z dziennikarzami wp.pl stwierdził, że "przypisywanie suplementom diety działania leczniczego jest niezgodne z przepisami".
Według informacji zdobytych przez dziennikarzy Wirtualnej Polski, prokuratura wszczęła śledztwo ws. reklamowanie przez Dodę suplementów diety jako środków o właściwościach leczniczych. Przeprowadzenie dochodzenia zlecono Komendzie Rejonowej Policji w Śródmieściu.
Zlecono policji obszerne wytyczne, co do gromadzenia dowodów w tej sprawie. [...] Dopiero po ich uzyskaniu będzie można podjąć decyzję, kogo i na jakie okoliczności przesłuchać – przekazał prokurator Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Producent sprzedawanych przez Dodę suplementów, firma Unipro Spółka z o.o. (właściciel marki ActivLab), oświadczeniu przesłanym PAP, zapowiedziała pełną współpracę ze śledczymi.
Ani Unipro Sp. z o.o., ani marka Activlab nie formułują tego typu przekazów w komunikacji marketingowej. Wszelkie materiały reklamowe powstają zgodnie z przepisami dotyczącymi znakowania, prezentacji i reklamy suplementów diety - przekazał zarząd firmy.
Zobacz również: 12 kroków do... nienawiści. Doda idzie z Pachutem do sądu. Ostro! "Pomówienia, szantaż i nękanie"