Publiczne pranie brudów

2008-09-16 7:00

Tego chyba się nikt nie spodziewał! Wszyscy już myśleli, że Tomasz Lis (42 l.) i Kinga Rusin (37 l.) poukładali sobie życie i zakopali topór wojenny. Aż tu nagle w programie "Dzień dobry TVN" Kinga jasno stwierdziła, że nie wie, co to udany seks w małżeństwie!

Rozejm między byłymi małżonkami nie trwał nawet dwóch lat, ale wydawał się trwały. Szołmen Lis przeskakiwał z telewizji do telewizji, aż wreszcie osiadł w TVP razem z prezenterką Hanną, dawniej Smoktunowicz, obecnie Lis (38 l.).

Po rozwodzie Tomasza i Kingi w 2006 r. każde z nich w wielu wywiadach robiło sobie przytyki. Rusin nazwała Lisa niedzielnym tatą, on mówiąc o niej "matka Poli" (ich córka, 8 l.) opowiadał o tym, jak zostawał na całe miesiące z dziećmi. Podkreślał jednocześnie, jaką ma obecnie wspaniałą partnerkę: "Hania jest wspaniała. W codziennym życiu miła i pogodna. Jest damą w salonie... Jest absolutnie fantastyczną mamą. Przy niej mam pewność, że nie jestem ani portfelem, ani trampoliną, ale mężczyzną, którego się kocha".

To musiało zaboleć Kingę - dlatego w pewnym momencie ucięła temat swojego byłego i rzuciła się w wir pracy. Zawiaduje firmą public relation, lansuje linię własnych kosmetyków, jest prowadzącą "You Can Dance" i "Dzień dobry TVN".

I właśnie w tym programie, w ostatnią niedzielę, w końcu wybuchła.

Rusin prowadziła rozmowę o wpływie seksu na ludzkie zachowania. W pewnym momencie podczas wymiany zdań z Markiem Traczem, terapeutą małżeńskim, wypaliła, że właśnie dowiedziała się, że w małżeństwie dobry seks istnieje (czytaj wyżej)!

To było jak kopniak poniżej pasa - i to prawie dosłownie! Nikt się nie spodziewał, że rozgrywki między byłymi małżonkami sięgną takiego poziomu. Przecież wiadomo, że nic tak bardzo nie dotknie faceta jak przytyki co do jego nieudolności w łóżku!

Mamy nadzieję, że więcej nie będziemy musieli wysłuchiwać takich rzeczy!

Kinga Rusin: - Mówi pan, że w związkach małżeńskich nie ma dobrego seksu?

Marek Tracz (terapeuta małżeński): - Jak najbardziej jest

Kinga Rusin: - O, to kamień z serca mi spadł, bo ja nie mam doświadczenia

M.T.: - Nie ma pani doświadczenia z dobrym seksem?

Kinga Rusin: - Nie

Wyśmiewany facet może wpaść w depresję!

Stanisław Dulko (50 l.), uznany seksuolog, odpowiada na pytanie:

Do czego mogą doprowadzić mężczyznę plotki o jego niepowodzeniach w łóżku?

- Wszystko zależy od doświadczenia mężczyzny. Jeżeli jest silny psychicznie, to wszystko powinno być OK. Ale jeżeli była to jego pierwsza poważna kobieta, może być różnie. Może wpaść w panikę, poczuć się chory, sfrustrowany, wpaść w depresję, mogą się nawet pojawić myśli samobójcze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki