ROBERT WIĘCKIEWICZ wrócił na łono RODZINY

Jeszcze nie tak dawno kolorowa prasa rozpisywała się, że aktor zaniedbuje rodzinę. I to nie tylko przez pracę, której ostatnio ma wiele. Przecież zagrał niedawno w filmie "W ciemności", gdzie otarł się o Oscara, oraz Wałęsę u Andrzeja Wajdy (86 l.). Powodem zaniedbywania żony i syna miał być romans z tajemniczą blondynką! Aktora przyłapano nawet na schadzce w jednym ze stołecznych parków.

Ale było, nie było, to już przeszłość. Cały weekend pan Robert spędził z rodziną. Najpierw pomagał żonie w domowych porządkach. Wyniósł śmieci, a potem wszystkich zabrał na rowerową wycieczkę. I nic podczas tej przejażdżki nie wskazywało, że w tej rodzinie dzieje się coś złego. Robert, Natalia i Konstanty śmiali się i radośnie ze sobą rozmawiali. Świetnie się bawili. Rodzinna sielanka.