Lata 90-te były dla Agnieszki Chylińskiej czasem nieustających wyzwań. Jej kariera muzyczna nabrała rumieńców, a zespół O.N.A święcił największe tryumfy. Dla młodej piosenkarki ten czas był pasmem nieustających sukcesów, przynajmniej na gruncie zawodowym. O życiu prywatnym Agnieszki z tamtych lat oficjalnie wiadomo niewiele, ale między wierszami tekstów piosenek, które wtedy tworzyła, można bardzo wiele wyczytać. Nie jest to zbyt wesoły obrazek.
Polecamy: Pierwszy mąż Chylińskiej przerywa milczenie! Mówi o związku i braku prywatności
Kris nie dał się odprawić z kwitkiem. Stworzyli z Chylińską szczęśliwy związek
Chylińska grała twardą babkę, w środku będąc jak każdy, delikatną i wrażliwą. Otoczyła się murem zobojętnienia, żeby nie dać się skrzywdzić. Zawierała w tym czasie tak wiele znajomości, że z pewnością trudno jej było od razu weryfikować, kto jej naprawdę sprzyja, a kto tylko chce się chwile pogrzać w blasku jej sławy. Mężczyzn nie traktowała zbyt poważnie, widząc w nich głównie zło. Również kontakty z nimi ograniczała to pozbawionych emocji szybkich aktów. Tak przynajmniej wynika z jej późniejszych wyznań. Działo się tak do momentu kiedy poznała Krisa Krysiaka.
Kris nie dał się spławić rano, jak cała reszta. I nagle okazało się, z oprócz cudownej nocy, może jej zaoferować również ciekawy dzień. Bardzo dużo rozmawiali, a wspólnych tematów nie brakowało. Chylińska powoli przekonywała się, że z mężczyzną może być inaczej niż tylko chwilowo, może być ciekawiej, intymniej, z szacunkiem i miłością. Jednak bardzo długo testowała tę znajomość i samego Krisa. W końcu jednak uwierzyła w ten związek.
"On był jak otulający ciało sweter" - wspominała po latach
Byli parą przez 6 lat. Nie byli nierozłączni - bo każde z nich miało swoje obowiązki, ale dbali o tę relację. Kris sprawił, że Chylińska dopuściła do siebie to, że miłość istnieje i warto dla niej trochę odpuścić z wizerunku twardej i niezależnej. W czasie trwania związku rzuciła palenie i nieco złagodziła swój image. Była szczęśliwa. Dla niego kupiła nawet książkę kucharską i zaczęła gotować domowe obiadki. Niestety sielanka skończyła się wkrótce po ślubie, który odbył się w 2002 r. Agnieszka nie zdradziła nigdy, dlaczego małżeństwo z Krisem rozpadło się niecałe 1,5 roku po zawarciu związku, ale wspominała, że rozwód był dla niej bardzo ciężkim czasem. On również nie komentował wydarzenia. Zresztą, mało kto wiedział o tym fakcie.
Agnieszka Chylińska i Kris Krysia rozwiedli się w szesnaście miesięcy po ślubie. Dziś oboje znaleźli swoje miejsce
Dziś oboje wydają się być szczęśliwi. Ona wyszła ponownie za mąż. Mają z mężem troje dzieci, które bardzo kochają. Agnieszka bardzo chroni swoją prywatność. Jej kariera ustabilizowała się, a kolejne solowe albumy zdobywają niezwykłą popularność. Kris w pewnym momencie postanowił porzucić muzyczny światek. Chciał zwolnić i zdecydowanie mu się udało. Od lat rozwija się duchowo i jako "Przewodnik Spokoju" pomaga innym pokonywać przeszkody na ścieżce do siebie.