Sara Boruc urodziła trzy tygodnie temu, a już narzeka

2019-05-31 12:18

Sara Boruc, która urodziła zaledwie trzy tygodnie temu, regularnie chwali się swoją formą po ciąży. Żona byłego bramkarza reprezentacji Polski ma imponująco płaski brzuch, ale i tak narzeka…

Sara Boruc narzeka na ciało po ciąży

i

Autor: Instagram

Z pewnością wiele młodych mam martwi się o swoją formę po urodzeniu dziecka. Instagram zalewany jest zdjęciami płaskich brzuchów i umięśnionych ramion, a przyszłe mamy przedstawiają macierzyństwo w samych superlatywach. Zdjęcia pokazujące rzeczywistość należą do rzadkości, ale zdarza się, że też trafiają do sieci: Była pogodynka TVP urodziła! Jest gwiazdą "Playboya". Pokazała intymne zdjęcie tuż po porodzie

Sara Boruc trzy tygodnie temu urodziła synka, który otrzymał na imię Noah. Będąc w ciąży, celebrytka regularnie ćwiczyła, co relacjonowała na Instagramie. Teraz zresztą też wróciła do aktywności fizycznej. Niestety, Sara narzeka, że jest w kiepskiej formie...

- Pierwszy trening za mną. Na razie basenik, parę przysiadów i brzuszków… Kondycja kuleje ale satysfakcja jest ogromna! – napisała w Internecie. - Słuchajcie, żeby nie było, że jest aż tak kolorowo… nadal mam na plusie dobrych parę kilogramów i kilka jak nie kilkanaście centymetrów w biodrach.

Podobno skóra Boruc też nie jest w rewelacyjnym stanie: - Cieszę się, że udało mi się w miarę utrzymać formę w ciąży, tym bardziej, że tym razem jestem już po trzydziestce.

Żona Artura Boruca uspokoiła jednak fanki, że każda mama dochodzi do siebie we własnym tempie, więc nie powinny zazdrościć tego, jak wygląda.

Sara Boruc narzeka na ciało po ciąży

i

Autor: Instagram

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki