ŚLOTAŁA MA APETYT NA SŁAWĘ. Wykorzystuje Szyca?

2012-12-13 15:54

Odkąd Zosia Ślotała związała się z Borysem Szycem, zaczęła bywać na salonach, gdzie może zaprezentować swój modowy talent. Znajomi aktora twierdzą, że projektantka często przesadza i swoimi stylizacjami wystawia ukochanego go na pośmiewisko, o czym pisaliśmy na se.pl. Czy Ślotała wykorzystuje swój związek z gwiazdorem, by zaistnieć w świecie show-biznesu?

Zosia Ślotała dzięki znajomości z Borysem Szycem może zaistnieć w świecie show-biznesu. Wcześniej miała okazję porozmawiać z gwiazdami jedynie za kulisami. Zmieniło się to diametralnie, gdy aktor przedstawił ją jako swoją dziewczynę.

Patrz też: BYŁA Borysa Szyca PRZERYWA MILCZENIE!

Ślotała jako młoda projektantka ma znakomitą okazję, by pokazać jaki ma talent. W stylizacje swojego pomysłu ubiera Borysa Szyca, który zdaniem znajomych, pozwala jej na wszystko.

- W rankingu na najdziwniejsze stroje wygrywa Zosia – mówi ich znajomy w rozmowie z Rewią. Czasem przesadza w stylizacjach, bo Borys wygląda w nich po prostu komicznie, jednak ona nic sobie z tego nie robi. Wie, że dopóki Borys jest zakochany, pozwoli jej na wszystko.

Jednak aktor potrafi także skrytykować dzieło ukochanej.

- To nie do końca prawda, że nie zależy mu na wyglądzie. On potrafi spojrzeć na dzieło Zosi krytycznie. Ostatnio, kiedy sama uczesała się jak Julia Tymoszenko, nazwał ją... leśnym ludkiem – dodaje ich inny "przyjaciel". Zosia ma ogromny apetyt na sławę. Uwielbia towarzystwo znanych i dobrze sytuowanych osób. A Borys? Na razie jeszcze toleruje modowe eksperymenty, jednak znając go, można podejrzewać, że potrwa to niedługo.

Jak myślicie, jak długo Borys Szyc wytrzyma modowe eksperymenty swojej ukochanej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki