Ilona Felicjańska wyznała szczerze: Miłość sprawia, że jestem TRZEŹWA!

2014-09-12 4:00

Tak trudno odbić się od dna. Wie o tym dobrze modelka Ilona Felicjańska (41 l.). Minęło 4 lata od momentu, kiedy po pijanemu staranowała kilka aut w Warszawie. Przyznała się wtedy do uzależnienia od alkoholu, a jej życie wywróciło się do góry nogami. Krok po kroku starała się wrócić do naszego show-biznesu, w którym to została uznana za czarną owcę. I wróciła, ale już trzeźwa. Uskrzydlona nową miłością - Yossarianem Malewskim.

Od 2010 r. Ilona stara się pozbierać w życiu. Przechodziła terapie dla uzależnionych, pracowała społecznie. Po owym pijackim rajdzie rozpadło się jej małżeństwo z Andrzejem Rybkowskim (57 l.). Odebrano jej opiekę nad dziećmi Adamem (12 l.) i Maćkiem (13 l.). No i potraciła kontrakty reklamowe. Ale się nie poddawała. Szczególnie mocno ruszyła do przodu, kiedy poznała Yossariana. - Dla osoby uzależnionej, bardzo ważne jest to, by osoby żyjące z nią bardzo ją wspierały. Yossarian to robi.

Zobacz też: Ilona Felicjańska została TWARZĄ RAJSTOP! „Uzależniona, ale nie gorsza”. Zgadzacie się? [ZDJĘCIA]

Yossarian dobrze dogaduje się z ludźmi

Ma bardzo dużą wiedzę na temat uzależnienia. Mimo że sam nie jest uzależniony, przestał pić, bo jest mu to do niczego niepotrzebne - mówi nam Felicjańska. Okazuje się, że lepszą przyszłość wiąże właśnie z tym człowiekiem. - Yossarian dobrze dogaduje się z ludźmi. Z moimi chłopakami też. Jest między nimi relacja z jednej strony koleżeńska, często wygłupiają się razem i czuję się, jakbym miała trójkę dzieci pod opieką. A z drugiej - bardzo dojrzała. Yossarian potrafi być konsekwentny i zdecydowany w sytuacjach, które tego wymagają - zdradza modelka.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki