Tak wyglądały ostatnie dni Emiliana Kamińskiego. Justyna Sieńczyłło przerywa milczenie po śmierci męża

2023-01-07 18:00

Za nami pogrzeb Emiliana Kamińskiego (+70 l.). Pogrążona w żałobie żona aktora, Justyna Sieńczyłło (54 l.), przerwała milczenie po śmierci ukochanego. Opowiedziała o tym, jak wyglądały ostatnie dni Emiliana Kamińskiego. Trudno się nie wzruszyć...

Tak wyglądały ostatnie dni Emiliana Kamińskiego. Justyna Sieńczyłło przerywa milczenie po śmierci męża

i

Autor: AKPA/Krzemiński Jordan Tak wyglądały ostatnie dni Emiliana Kamińskiego. Justyna Sieńczyłło przerywa milczenie po śmierci męża

26 grudnia 2022 roku, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, do mediów trafiła wiadomość o śmierci Emiliana Kamińskiego. Aktor i reżyser miał 70 lat. Przed odejściem zmagał się z długą i ciężką chorobą płuc

Po śmierci Kamińskiego jego bliscy, w tym siostra, Dorota Kamińska, oraz żona, Justyna Sieńczyłło, pogrążyli się w żałobie. 4 stycznia 2023 roku odbył się pogrzeb aktora. W ostatnim pożegnaniu Emiliana Kamińskiego uczestniczyli nie tylko jego najbliżsi, ale również gwiazdy takie jak Katarzyna Cichopek czy Małgorzata Kożuchowska. Nie zabrakło również ukochanego pieska aktora, którego na rękach trzymała pogrążona w smutku Justyna Sieńczyłło. Teraz ukochana żona aktora przerwała milczenie i opowiedziała, jak wyglądały ostatnie dni Emiliana Kamińskiego. 

Justyna Sieńczyłło o śmierci Emiliana Kamińskiego. Opowiada o ostatnich dniach aktora

Justyna Sieńczyłło zdecydowała się na rozmowę z tygodnikiem "Świat & Ludzie". W wywiadzie opowiedziała nie tylko o niedawno zmarłym Emilianie Kamińskim, ale również o tym, co dalej z Teatrem Kamienica, który założył aktor i reżyser. 

Przygotowywał nas wszystkich na ten moment. Nie da się jednak wypełnić pustki po jego odejściu - mówiła tygodnikowi cytowana przez Pudelka Sieńczyłło. Warto przypomnieć także słowa, które padły z ust syna Emiliana Kamińskiego na pogrzebie aktora. Pokazują one, że zmarły przeczuwał, iż nadchodzi najgorsze... - Gdy cztery lata temu robił spektakl "Niespodzianka", przyszedł do mnie do pokoju. Usiedliśmy razem i powiedział: "Synku, ja nie dożyję pięciu lat, musisz pomóc mi z teatrem, musisz służyć ludziom. Zastanów się, jesteś młody, ale pamiętaj, służ ludziom. Nieważne, jaką decyzję podejmiesz, ale masz służyć ludziom" - mówił Kajetan Kamiński, żegnając tatę. 

Zobacz również: Żona Emiliana Kamińskiego oddała hołd zmarłemu mężowi. Jej słowa chwytają za serce

W rozmowie ze "Świat & Ludzie" Justyna Sieńczyłło potwierdziła, że ostatnie dni Emilian Kamiński spędził w domu, wśród bliskich; został on wypisany ze szpitala na własne życzenie. Wyjawiła również, co dalej z Teatrem Kamienica. 

- Przekazaliśmy [Kajetanowi Kamińskiemu - red.] z mężem miłość do Kamienicy. Potrafi pracować tak intensywnie jak Emilian i też nawet czasami nocuje w teatrze. Zajmuje się wszystkim: od sprzętów po gastronomię i finanse. Pod wieloma względami bardzo przypomina Emiliana - cytuje jej słowa Pudelek. 

Miluś w moim sercu będzie żył zawsze - dodała. 

Zgodnie z informacjami podawanymi przez "Świat & Ludzie" Justyna Sieńczyłło może liczyć na wsparcie najbliższych, w tym ojca i starszej siostry, którzy przebywają w jej domu w Józefowie. 

Sonda
Czy ceniłeś role Emiliana Kamińskiego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki