Taniec z gwiazdami, odc. 12 - kto odpadł: Edyta Górniak ZDJĘCIA!

2010-11-22 9:15

Tego się nikt nie spodziewał. Wczoraj z "Tańcem z gwiazdami" pożegnała się zalana łzami Edyta Górniak (38 l.). Mimo że piosenkarka i Jan Kliment (36 l.) zostali najlepiej ocenieni przez jury, dostali najmniej głosów od widzów. Za tydzień w finale zobaczymy więc Monikę Pyrek (30 l.) i Pawła Stalińskiego (21 l.). To oni będą walczyć o Kryształową Kulę i luksusowego mercedesa.

Takiej edycji „Tańca z gwiazdami” jeszcze nie było! Gwiazdy oraz tancerze chorują i doznają kontuzji na potęgę. Wczoraj na parkiecie nie zjawił się Robert Rowiński (26 l.). Jak dowiedział się „Super Express”, tancerz z podejrzeniem żółtaczki trafił do szpitala i u boku tyczkarki wystąpił Krzysztof Hulboj (31 l.). Ale prawdziwy pech dopadł jednak Edytę. Chociaż jury nie szczędziło pochwał piosenkarce, nie rzuciła na kolana widzów i odpadła z show.

Patrz też: Edyta Górniak wyszła ze szpitala - to Allanek uratował mamusię! ZDJĘCIA

– Zatańczyłaś perfekcyjnie – oceniał cha-chę artystki Zbigniew Wodecki (60 l.). – To był taniec ładny, lekki i przyjemny. Podobały mi się twoje przeprosty nóg – piała z zachwytu Iwona Pavlović (47 l.).

Ale najwięcej achów i ochów usłyszeliśmy, gdy Edyta zatańczyła argentyńskie tango.

– W każdym ruchu byłaś perfekcyjna – oceniała Beata Tyszkiewicz (72 l.). – 10 punktów to za mało za to tango – wtórował jej Piotr Galiński (51 l.)

Ale to nie wystarczyło. Edyta dostała najmniej głosów od widzów. Gdy dziękowała za udział w programie, z jej oczu płynęły łzy.

Przeczytaj koniecznie: Edyta Górniak: Marzę, żeby nie bolały mnie żebra!

– Ten program otworzył nowy etap w moim życiu – mówiła Edyta, ocierając mokre policzki. – Janku, dziękuję ci, że dzięki tobie przetrwałam – zwróciła się do tancerza.

– Treningi z tobą to było największe szczęście – nie pozostawał dłużny piosenkarce Kliment.

Za tydzień finał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki