- Nie, nie ukrywam, że wciąż się rozglądam - mówi Młynarska i zaraz dodaje: - Ale marnie to wygląda. Propozycje, które spływają, są niezbyt ciekawe.
Dziennikarka broni się mówiąc, że nie jest jedyną kobietą, która ma problemy ze znalezieniem fajnego faceta.
- Zadzwoniła do mnie przyjaciółka i zapytała, co ciekawego dzieje się w moim życiu prywatnym, powiedziałam, że zasilam szeregi kobiet samodzielnych z akcentem na dzielnych, a ona na to, że to okropne, bo wszystkie dziewczyny są samodzielne - opowiada Młynarska.
Dziennikarce doskwiera bycie kobietą samodzielną. Wciąż ucieka w pracę. Cały czas prowadzi teleturniej "Eureko, ja to wiem", pracuje przy show "Jak Oni śpiewają" i nad programem dla siebie.
Poza tym nie może nawet liczyć na najmniejsze prezenty i musi kupować je sobie sama.
Ostatnio spotkaliśmy ją w jednej z warszawski galerii handlowych na zakupach z przyjaciółką. Razem buszowały po butikach. Na dłużej zatrzymały się w sklepie z biżuterią. Wiadomo - jak śpiewała Marilyn Monroe - diamenty to najlepszy przyjaciel kobiety. Każda kreacja, nawet ta najskromniejsza, wygląda rewelacyjnie, gdy przyozdobi się ją kolczykami czy wisiorkiem. Ale byłoby jeszcze lepiej, gdy błyskotkę tę kupił ukochany mężczyzna - na razie jednak takie zakupy Agata musi robić sobie sama.