Raciborzanin Albert "Brudny" Lorenz był finalistą "Ninja Warrior Polska". Waleczny zawodnik występuje teraz w formacie "Ninja vs Ninja", a w życiu prywatnym jest trenerem. Choć sport to jego pasja, teraz wszystko legło w gruzach! Nowe nagranie na profilu mężczyzny na Instagramie stawia pod znakiem zapytania jego dalsze występy na torze ninja!
Co się stało bohaterowi Ninja vs Ninja?
We czwartek rano operacja. Niestety złamanie kręgosłupa, odcinka lędźwiowego. Dopiero po operacji będzie wiadomo, co dalej. Było to w trakcie nagrań do nowego sezonu "Ninja vs Ninja", którego emisja będzie we wrześniu - przekazał ze szpitalnego łóżka Albert Lorenz.
Od razu zapytaliśmy Alberta Lorenza jak doszło do wypadku i jak się teraz czuje. Gwiazdor show Polsatu szybko odpowiedział.
Nie chcę na razie komentować tej sytuacji. Muszę teraz skupić się na swoim zdrowiu i przez kilka dni nie będę w stanie rozmawiać. Później podejmę decyzję odnośnie komentowania sprawy w mediach.
To nie był pierwszy raz Lorenza
Ustaliliśmy także, że to nie był pierwszy raz, kiedy Albert miał poważne problemy z kręgosłupem! 2,5 roku temu także trafił do szpitala!
Wybaczcie chwilową absencję, ale trochę mnie poskładało. Plecy nie wytrzymały.
Zapytaliśmy także produkcję programu "Ninja vs Ninja", co dokładnie się stało i jakie będą dalsze losy kontuzjowanego zawodnika.
Produkcja stawia sprawę jasno
Zawodnik, który uległ kontuzji w trakcie nagrań "Ninja vs Nija", startował w programie już kolejny raz i doskonale znał wszelkie zasady. Po niefortunnym upadku natychmiast został objęty opieką medyczną na miejscu i przewieziony karetką do szpitala. Produkcja programu jest w stałym kontakcie z zawodnikiem i nie pozostawia go bez wsparcia. Zarówno on, jak i wszyscy zawodnicy, objęci są ubezpieczeniem i w razie jakiejkolwiek kontuzji mają zapewnione bezpłatne leczenie. Wszyscy zawodnicy startujący w zawodach w programie "Ninja vs Ninja" są świadomi możliwych kontuzji wynikających ze sportowych zmagań, tak, jak w każdej dyscyplinie sportowej. Każdy ze startujących podpisuje umowę i regulamin. Dodatkowo, przed wejściem na przeszkody, wszyscy zawodnicy biorą udział w briefingu prowadzonym przez sędziego sportowego oraz przyglądają się, jak prawidłowo pokonać tor. Niektóre bardziej wymagające przeszkody mogą także wcześniej samodzielnie przetestować. Każdy ze startujących ma prawo zrezygnować z zawodów w dowolnym momencie, kiedy np. poczuje, że przeszkoda jest dla niego zbyt wymagająca
- wyjaśniła Monika Pawłowska, specjalistka ds PR.
Jak udało nam się ustalić, aktualnie Albert jest w trakcie operacji. Będziemy informowali na bieżąco o postępach w leczeniu Lorenza oraz jego przyszłości jako uczestnika "Ninja vs Ninja".
Zobacz też: Zbigniew Hołdys trafił ze sceny do szpitala. Koszmarne wieści. Lekarze rozkładają ręce!